Alexander Gerst spędził pół roku na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Na Ziemię powrócił w listopadzie 2014 roku z 12,5 tys. zdjęć, które połączył w niesamowity film.
Podczas prac w ramach misji Blue Dot Gerst ustawiał na stacji kosmicznej w stronę naszej planety aparat i włączał tryb robienia zdjęć w regularnych odstępach czasu. W ten sposób powstał sześciominutowy film, na którym podziwiać można zorze polarne, wschody i zachody słońca, Drogę Mleczną czy też Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Oprócz działania sił natury – chmur czy światła – na filmie zaobserwować można również działalność człowieka. Odznacza się tu szczególnie świetlna siatka łącząca wielkomiejskie aglomeracje. – Widziana z oddali, nasza planeta jest jedynie niebieską kropką, kruchym statkiem kosmicznym ludzkości – powiedział Gerst cytowany w biuletynie Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Film dotyczący misji Blue Dot pojawił się tuż przed świętami jako prezent dla Ziemian od Europejskiej Agencji Kosmicznej. Cały film, który stał się bardzo popularny w internecie, można zobaczyć poniżej.