Ulgi podatkowe dla firm inwestujących w badania i rozwój, ułatwienia dla funduszy Venture Capital, zachęty dla zagranicznych naukowców i studentów - to tylko część prezydenckich postulatów jak zwiększyć innowacyjność polskiej gospodarki. W piątek Bronisław Komorowski ma podpisać projekt dokumentu, by ten mógł trafić do Sejmu.
Ulgi podatkowe dla firm
Największą rewolucję może wywołać wprowadzenie ulg podatkowych dla firm prowadzących działalność B+R. Takie rozwiązania stosuje wiele krajów na świecie. W tym momencie Polska jest jednym z kilku państw w Europie, które nie pozwala przedsiębiorcom odliczać wydatków, jakie ponoszą na prowadzenie badań. Wydatków, które nie wiadomo, czy przyniosą firmom korzyści. " Państwo powinno podejmować działania zmniejszające ryzyko dla przedsiębiorcy w podejmowaniu prac B+R" - piszą autorzy ustawy. I proponują wprowadzenie ulg na ten rodzaj działalności. Przedsiębiorcy mają mieć możliwość wliczenia w koszty uzyskania przychodów wydatków poniesionych na B+R, bez względu na wynik praca badawczych. Przedsiębiorstwa mogłyby dodatkowo odliczyć kwotę wydatków poniesionych na B+R. Wysokość ulgi ma zależeć od wielkości firmy - mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa mogłyby dodatkowo odliczyć kwotę stanowiącą 50 proc. poniesionych na B+R wydatków, podczas gdy duże przedsiębiorstwa 20 proc.
Koniec z podatkiem za wiedzę
Prezydent chciałby również wprowadzić zmiany w opodatkowaniu przeniesienia własności intelektualnej i przemysłowej do firmy. Dziś, jeśli trzeba skomercjalizować wynalazek powstały na uczelni, po kilku latach trzeba zapłacić podatek za wiedzą wnoszoną przez naukowców. Zgodnie z propozycjami do przychodów nie zaliczałoby się nominalnej wartości udziałów (akcji) w spółce kapitałowej objętych w zamian za wkład niepieniężny w postaci komercjalizowanej własności intelektualnej. Autorzy zmian liczą na to, że doprowadzą one do zwiększenia liczby firm, które mają wprowadzać na rynek wynalazki powstałe na uczelniach.
Łatwiejsza praca dla obcokrajowców
Kancelaria Prezydenta chciałaby też ułatwień w zatrudnianiu obcokrajowców na uczelniach, ale też w firmach. Jakich? Np. pracodawcy nie musieli przeprowadzać testu rynku pracy wobec obcokrajowców, którzy uczyli się w Polsce lub mają być zatrudnieni na stanowiskach kierowniczych. Zezwolenie na pobyt czasowy w Polsce mieli dostawać obcokrajowcy, którzy studiują na studiach wieczorowych i zaocznych (obecnie można tylko w wypadku studiów dziennych)
Propozycje mają też na celu zwiększenie umiędzynarodowienia polskiej nauki. M.in. uczelnie samodzielnie mogłyby ustalać wysokość czesnego dla obcokrajowców, ma się zwiększyć limit zatrudniania zagranicznych specjalistów na uczelniach i w jednostkach PAN, a także wymagania dotyczące stopni naukowych, jakie musi posiadać kandydat na dane stanowisko.
Uniwersalne remedium?
Kancelaria Prezydenta liczy, że proponowane zmiany "aktywują potencjał młodych przedsiębiorczych Polaków". Przede wszystkim ma ograniczyć ryzyko związane z prowadzeniem prac badawczo-rozwojowych i zachęcić przedsiębiorców do takiej aktywności. Z kolei zniesienie opodatkowania aportu wartości intelektualnej może przyczynić się do efektywniejszej komercjalizacji wyników badań oraz powstania spółek zajmujących się nowoczesnymi technologiami
Zmiany mają odczuć obecni i przyszli naukowcy. Ustawa ma doprowadzić do powstania nowych miejsc pracy dla badaczy na uczelniach, instytutach badawczych oraz w centrach badawczo-rozwojowych przedsiębiorstw.
Do tej pory głównym przeciwnikiem wprowadzenia zmian był Minister Finansów. Ustawa, jak zakładają jej twórcy, nie powinna uszczuplić dochodów budżetu. Choć wprowadza nowe ulgi, to likwiduje poprzednie (m.in. na zakup nowych technologii) . W dłuższym okresie kwestie podatkowe powinny przynieść dużo większe korzyści niż koszty , jak m.in. wyższe wpływy z podatków dzięki zmniejszeniu bezrobocia czy rozwojowi firm.
Firmy: dobry pomysł
Propozycje Kancelarii Prezydenta dobrze oceniają środowiska przedsiębiorców. "Możliwość zaliczenia do kosztów wydatków poniesionych na działalność B+R bez względu na rezultat prac jest bardzo pozytywnym sygnałem, że państwo wspiera innowacyjne działania przedsiębiorców. Jako szczególnie istotne należy ocenić zmiany dotyczące opodatkowania komercjalizacji własności intelektualnej oraz spółek podwyższonego ryzyka. Dotychczasowe zachęty podatkowe (ulga na nabycie nowych technologii) są bowiem niewystarczające i nie stanowią mechanizmów wspierających transfer innowacji z uczelni do gospodarki" - komentuje Krajowa Izba Gospodarki.