Studenci z Politechniki Warszawskiej w tym roku po raz dziesiąty wystartują w zawodach Shell Eco-Marathon, w których ekipy nie ścigają się na czas, a na przejechany dystans. Dotychczas studentom udało się przejechać 659 kilometrów na jednym litrze paliwa. To jak przejechać z Warszawy do Poznania i z powrotem za cenę biletu 75-minutowego. W tym roku polski zespół zamierza znacznie przebić dotychczasowe osiągnięcia.
Aerodynamika
659 kilometrów, które przejechała Kropelka ze Studenckiego Koła Aerodynamiki Pojazdów w 2011 roku, to obecny rekord Polski w kategorii pojazdów prototypowych. To wciąż gorszy wynik od najlepszego osiągnięcia w pierwszej edycji „wyścigu”, w którym zwycięski projekt pokonał na jednym litrze paliwa dystans 680 kilometrów.
Studenci nie zamierzają jednak się poddawać i pracują obecnie nad nowym pojazdem – Kropelką 2015, która ma pokonać barierę 1000 kilometrów. Ogólnoświatowy rekord wyścigu ustanowiła francuska ekipa Microjoule w 2009 roku. Przejechali wtedy 3771 kilometrów. To jak dystans z Gibraltaru do Sztokholmu.
Zanim powstała nowa Kropelka, studenci przygotowali prawie 150 komputerowych modeli nadwozia. W przypadku Shell Eco-Marathon bardzo istotna jest aerodynamika. Według studentów ze SKAP, odpowiada ona za około 40 proc. zużycia paliwa. Wnętrze wybranego modelu zostało następnie przygotowane ze styropianu, by zespół miał pewność, że zmieszczą się w nim zarówno wszystkie podzespoły, jak i kierowca. Studentom udało się zmniejszyć siłę oporu działającą na Kropelkę o blisko 1/3. Blisko trzymetrowe poszycie z laminatu włókna węglowego ważyć będzie zaledwie 2,5 kilograma.
Silnik
Poprzedni model Kropelki napędzał silnik Honda GX25. Jednak ten, dość kluczowy, element okazał się niewystarczająco wydajny. Zespół postanowił więc zbudować swój własny silnik, od podstaw. Studentom zależało na zwiększeniu sprawności silnika, szybkim rozgrzewaniu go i ograniczeniu prędkości z jaką silnik traci ciepło po wyłączeniu go.
W efekcie powstał czterosuwowy, jednocylindrowy silnik chłodzony powietrzem. Napędza go etanol, a pojemność cylindra wynosi 58 cm3. Moc maksymalna? Ok. 0,75 kW (1,02 KM).
Promień skrętu
Największe zmiany dotyczyły jednak układu kierowniczego, a przy okazji przedniej belki i zawieszenia. W nowym regulaminie zmniejszono bowiem minimalny, dopuszczalny promień skrętu: z 10 do 8 metrów. Poza tym, w tym roku do skręcania nie można już wykorzystywać tylnego koła.
Skręcanie odbywa się teraz za pomocą skrętu całej belki, a nie samych kół. Studenci przyznają, że do tej pory nie widzieli takiego rozwiązania wśród jakiegokolwiek pojazdu biorącego udział w zawodach Shell Eco-Marathon.
Zbiórka
Projektowanie nowej Kropelki trwa już od ponad dwóch lat. I choć studenci mają przygotowane już wiele elementów, to istnieje ryzyko, że nie wyrobią się z projektem na czas. Jedną z przeszkód są, jak to zwykle bywa, pieniądze. Dlatego Studenckie Koło Aerodynamiki Pojazdów urządziło zbiórkę środków na platformie Internest. Aby Kropelka pojechała, studenci potrzebują jeszcze co najmniej 10 tysięcy złotych. Na wykonanie samych szyb, które wymagają odpowiednich form, przeznaczone zostanie 1500 złotych.
Shell Eco-Marathon odbywa się co roku w trzech regionach świata: w Amerykach, w Azji i w Europie. Co roku w zawodach startuje 500 zespołów z 50 państw. Stworzone pojazdy należą do jednej z dwóch kategorii nadwozia (pojazdów prototypowych lub miejskich) i jednej z siedmiu kategorii paliwa, do których należą: benzyna, ropa, etanol, GTL (gas-to-liquids), CNG, wodór, elektryczność. Uczestnicy nie ścigają się na czas lecz na pokonany dystans.
Studenckie Koło Aerodynamiki Pojazdów z Politechniki Warszawskiej może pochwalić się już zwycięstwem w kategorii pojazdów miejskich napędzanych beznyną. Dokonali tego w 2013 roku zmodyfikowanym PAKS-em.
Reklama.
Michał Rodak, Studenckie Koło Aerodynamiki Pojazdów
Szybko rozpoczęto pracę, która po włożeniu w nią ogromnej ilości zaangażowania i czasu wielu osób zaowocowała dokładnym projektem i modelem silnika, spełniającym wszystkie wyznaczone wcześniej kryteria. Wykonano setki obliczeń, w tym także przeprowadzono symulacje wytrzymałościowe najważniejszych podzespołów. Następnie dzięki środkom uzyskanym w ramach grantu „Generacja Przyszłości” przyznanego kołu przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP udało się zbudować zaprojektowany silnik, który ma szansę okazać się jednym z najbardziej ekonomicznych na świecie.Czytaj więcej