
Na polskim rynku działają zarówno firmy, które proponują pojedyncze rozwiązania, jak i takie, które zajmują się nimi na znacznie większą skalę. Jedną z nich jest firma Rec Global, która została założona w 2008 roku. Dziś po 7 latach pracy mają na swoim koncie ponad 500 wykonanych projektów z różnych dziedzin, w tym także motoryzacji. Współtworzyli systemy infotainment (rozrywka, informacja, bezpieczeństwo) dla największych niemieckich koncernów. Ich rozwiązania są obecne we wszystkich niemieckich modelach klasy średniej i premium.
Rec Global tworzy systemy, które pomagają kierowcy w trakcie jazdy. Omijanie przeszkód, informowanie o nagłej zmianie pasa, dostosowywanie ustawień siedzeń czy lusterek. To standard, tymczasem oni zajmują się także czymś więcej. Projekty ich systemów potrafią wykryć styl jazdy, puls kierowcy, czy nawet jego emocje.
Po prostu mierzymy zachowanie człowieka za kierownicą. To wbrew pozorom nie jest taż tak trudne, wystarczy obserwowanie szerokości źrenicy za pomocą kilku kamer czy prędkości oddechu. Wtedy, gdy kierowca jest na przykład zdenerwowany, to pedał hamulca będzie czulszy. Dzięki temu jazda jest bezpieczniejsza
Zdaniem Błysza obecnie można wyróżnić 3 najważniejsze kierunki rozwoju, w których będzie szła motoryzacja. Pierwszy to „self driving vehicles”, czyli po prostu samochody, które nie wymagają kierowcy. Jedne z najbardziej zaawansowanych prac w tej kategorii prowadzi Google, ale Rec Global także się tym zajmuje. Drugi kierunek jest po części powiązany z pierwszym, to „conected vehicles” - Czyli auta połączone ze sobą oraz zewnętrzną infrastrukturą za pomocą sieci.
Rec Global pracuje nad rozwiązaniami wdrażanymi przez konkretne firmy. Tymczasem nieco inne rozwiązanie proponuje niewielki start-up z Trójmiasta - Autoplug. Stworzyli system, który można zastosować w większości współczesnych aut, a do tego znacząco ułatwiający życie kierowcy.
– Takie rozwiązanie pozwala na stałą obserwację funkcji pojazdu obojętnie czy się jest w pobliżu auta czy nie. Doskonale sprawdza się w samochodach firmowych – tłumaczy Grzegorz Gwiazdowski, twórca Autoplug.in.
Urządzenie stworzone przez firmę jest kompatybilne systemami iOS (posiada certyfikat Apple – Made For iPhone) oraz Android. Działa niczym czarna skrzynka, która monitoruje samochód zarówno w trakcie jazdy, jak i podczas postoju. Ułatwia też lokalizację auta w przypadku kradzieży albo odholowania – aplikacja natychmiast nas powiadomi o tym, że nasze auto się przemieszcza.
- To dobre rozwiązanie zarówno dla firm posiadających floty samochodów, jak i prywatnych użytkowników. Kiedyś mieliśmy zgłoszenie od pana, który chciał zainstalować Autoplug.in w aucie żony, po to, aby otrzymywać informacje o zbliżającej się awarii auta oraz przypomnieniach o potrzebie serwisu auta
Firma rozpoczęła już współpracę z siecią Euromaster Polska, która, zajmuje się diagnostyką samochodów i serwisem. Od ponad 6 lat sieć Euromaster należy do elitarnej grupy Certyfikowanych Serwisów Jakości Michelin. – W Polsce działa około 210 warsztatów Euromaster, zarówno dla samochodów osobowych jak i ciężarówek. Sieć posiada także serwisy mobilne. Każdy z tych punktów Euromaster zostanie wyposażony w panel serwisu, który będzie informował pracowników o wszelkich zgłoszeniach od użytkowników Autoplug.in – tłumaczy Gwiazdowski.