
Efektywność energetyczna przedsiębiorstw w prosty sposób przekłada się na ich zyski – obniżanie kosztów przy jednoczesnym podnoszeniu wydajności to obszar wielu innowacyjnych projektów. Jednocześnie łatwo dostrzec coraz wyraźniejszy trend przechodzenia z tradycyjnych źródeł energii na te alternatywne, nazywane inteligentną energią. BASF, koncern o 150-letniej tradycji w wytwarzaniu chemii, wspiera szereg ciekawych inicjatyw, mających zbliżyć nas do świata napędzanego z "zielonych źródeł".
Idea smart energy jest dla nas – wiodącej firmy chemicznej – bardzo istotna. Przemysł ten jest jedną z gałęzi gospodarki, które w największym stopniu mogą przyczyniać się do oszczędzania energii. Przy wysokim zapotrzebowaniu energetycznym posiadamy też szeroki potencjał wprowadzania rozwiązań zwiększających efektywność energetyczną. W ciągu ostatnich 10 lat w BASF ograniczyliśmy zużycie energii o ponad 40 procent i wciąż na bieżąco kontrolujemy bilanse energetyczne procesów produkcyjnych
Rosyjski astronom Nikołaj Kardaszew w połowie lat 60. zaproponował intrygującą klasyfikację innowacyjności cywilizacyjnej, nazywaną Skalą Kardaszewa. Opisuje ona kolejne typy rozwoju (od 0 do 7), które może osiągnąć ludzkość. Wchodzenie na każdy kolejny etap uzależnione jest od umiejętności wykorzystania dostępnych źródeł energii.
Z wtórną energią problem jest następujący: brak globalnej inicjatywy polegającej na dofinansowaniu nowych źródeł jej pozyskiwania sprawia, że jest ona nieefektywna z finansowego punktu widzenia. By mogła konkurować z węglem, ropą czy gazem, musi być tańsza i bezpieczniejsza w wydobyciu i dystrybucji.
W zeszłym roku głośno zrobiło się wobec tego o niesamowitych wynikach badań polskiej naukowiec - Olgi Malinkiewicz. Ta doktorantka uniwersytetu w Walencji pokazała, jak można obniżyć cenę wytwarzania paneli fotowoltaicznych dzięki wykorzystaniu do ich produkcji perowskitów.
Artykuł powstał we współpracy z BASF Polska.
