Ani Żydzi, reptalianie, big pharma, czy co tam jeszcze głoszą teorie spiskowe. Tak, wiem, że takie skojarzenie jest naturalne, ale to jest najprawdziwsza prawda. Każdy z nich ma bowiem kontrolę nad częścią klucza, który daje władzę nad całą siecią.
Istnieje coś takiego jak Internet Corporation for Assigned Names and Numbers (ICANN), czyli po polsku Internetowa Korporacja ds. Nadawania Nazw i Numerów. To instytucja odpowiedzialna obecnie za przyznawanie nazw domen internetowych, ustalanie ich struktury oraz za ogólny nadzór nad działaniem serwerów DNS na całym świecie. Została powołana do życia 18 września 1998 r. w celu przejęcia od rządu USA funkcji nadzorowania technicznych aspektów Internetu.
Formalnie ICANN jest prywatną organizacją non-profit, o statusie firmy zarejestrowanej w stanie Kalifornia, której rząd USA przekazał czasowo prawo nadzoru nad systemem DNS, przydziałem puli adresów IPv4 oraz IPv6 dla tzw. Regional Internet Registries RIR oraz rejestracją numerów portów.
Mówiąc prościej ICANN jest odpowiedzialna za przydzielanie numerycznych adresów internetowych dla stron i komputerów i "tłumaczenia" ich na adresy stron internetowych, które normalnie wpisujemy w przeglądarkę.
Ludziom łatwiej jest używać nazw, jak na przykład natemat.pl czy innpoland.pl, niż ciągu numerów. Z kolei komputerom łatwiej jest operować na liczbach. ICANN zajmuje się łączeniem tych dwóch rzeczy.
Gdyby ktoś przejął kontrolę nad bazą danych ICANN, to de facto kontrolowałby cały internet. Mógłby np. zastąpić strony banków fałszywymi wersjami i wyłudzać pieniądze od klientów. Z drugiej strony, gdyby przytrafił się jakiś kataklizm, to ta baza będzie musiała zostać odbudowana. By nie przekazywać zbyt dużo władzy w ręce jednej osoby ICANN wyłoniło powierników, którym przekazano klucze do internetu. Wybrano także kolejną siódemkę, jako ich zastępców.
Słowa klucz używamy nie bezpodstawnie, ponieważ wybrane osoby dostały fizyczne klucze do zabezpieczonych sejfów, w których znajdują się klucze w wersji cyfrowej zapisane na nośniku. Wszystkie 7 części połączone razem dadzą klucz główny, który pozwala na dostęp do głównej bazy danych ICANN.
Osoby, które są powiernikami od 2010 r. spotykają się cztery razy do roku, a podczas ceremonii wyrabia się nowy klucz główny - hasło do bazy danych. Jak wygląda takie wydarzenie można zobaczyć na powyższym filmiku, uwieczniono na nim jedno z pierwszych spotkań.