Od dziś wprowadzono ograniczenia w dostawie prądu dla największych odbiorców energii. Polskie Sieci Elektroenergetyczne zdecydowały się na podjęcie takiego kroku w związku z falą upałów i realnym zagrożeniem przeciążenia systemu.
Ograniczenia w dostawie prądu wprowadzono o godzinie 10.00 rano. Jak na razie dotyczą one tylko dużych odbiorców, czyli instytucji, fabryk, zakładów przemysłowych, które potrzebują więcej niż 300 kW. Nie dotyczą one szpitali i gospodarstw domowych.
20 stopień zasilania to największe ograniczenie. Odbiorca może wtedy pobierać moc do wysokości ustalonego minimum przy zachowaniu bezpieczeństwa ludzi oraz zapobiegnięciu uszkodzeniu lub zniszczeniu obiektów technologicznych.
Największe awarie do tej pory
W ciągu ostatnich 20 lat mieliśmy w Polsce dwie naprawdę duże awarie i problemy z dostawą prądu.
Najdłuższa trwała 18 godzin i miała miejsce w Szczecinie. 8 kwietnia 2008 r. padły dwie główne linie zasilające miasto. Wielu mieszkańców tego dnia nie pracowało, studenci i uczniowie nie mieli zajęć. Większość sklepów była zamknięta, nie działała sygnalizacja i nie jeździły tramwaje. Co ciekawe, na cześć tego dnia powstał projekt muzyczny – Szczecin_unplugged, pod taką nazwą kryje się koncert organizowany raz do roku. Oczywiście, akustycznie.
Kolejnym największym blackoutem w naszym kraju był ten w listopadzie 2006 roku. Z powodu awarii przez dwie godziny prądu nie mieli mieszkańcy Mokotowa, Ursynowa, Wilanowa, Ochoty i Włoch. Nie było światła w domach, na ulicach, w centrach handlowych. Komunikacja miejska była uziemiona – nie jeździły tramwaje i metro. Jak się po czasie okazało jej przyczyną było zwarcie w jednej z rozdzielni.
Jakie są koszty dla gospodarki?
Obliczenie kosztów jednorazowej awarii jest trudne. Można pokusić się o oszacowanie tego, ile nas kosztują wszystkie przerwy w dostawie prądu w skali całego roku. Eksperci z Fundacji im. Lesława Pagi przedstawili w lutym 2015 r. raport, który dowodził, że przerwy w dostawie energii elektrycznej są w Polsce jednym z najdłuższych w Europie. Ich zdaniem koszt wszystkich przerw w dostawach to dla gospodarki strata rzędu 1,3 mld zł rocznie.
Tak naprawdę jednak nie da się jej dokładnie obliczyć, ta kwota może być znacznie większa. Trzeba by w to wliczyć także koszty zastojów w produkcji.
Przerwy w dostawach prądu są efektem i ciężarem opóźnień technologicznych, które swoje początki mają w PRL. Do tego 40 proc. mieszkańców Polski żyje na obszarach wiejskich, na których wyłączenia zdarzają się wyjątkowo często.
W naszym kraju wyłączenia trwają sześciokrotnie dłużej niż w Europie Zachodniej. Zdaniem ekspertów fundacji im. Lesława Pagi, jako karną zachętę należy wprowadzić m.in. wyższe bonifikaty za przerwy w dostarczaniu prądu, do tego wypłacane automatycznie. W ten sposób dostawcy energii mieliby zostać zachęceni do przeprowadzenia większej ilości inwestycji, które ukrócą zawodność systemu.
Operator systemu przesyłowego elektroenergetycznego Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A. ogłasza dla obszaru całego kraju od godziny 10.00 do godziny 17.00 dnia 10.08.2015 stopień zasilania 20 oraz od godziny 17.00 do godziny 22.00 dnia 10.08.2015 stopień zasilania 19 i przewiduje od godziny 22.00 dnia 10.08.2015 do godziny 10.00 dnia 11.08.2015 stopień zasilania 11.