3 milion ton – tyle opon szacunkowo zużywa się rocznie w krajach Unii Europejskiej. W samej Polsce każdego roku wyrzuca się około 140 tysięcy opon, więcej niszczy się tylko w pięciu krajach. Ta rosnąca ilość gumowych odpadów sprawia, że coraz więcej przedsiębiorstw stawia na recykling opon. Wśród nich jest firma Orzeł, która od trzech lat, przy dofinansowaniu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), realizuje projekt, „Ekologiczne modyfikatory asfaltu nowej generacji - badanie i rozwój technologii”. Jego głównym celem jest uzyskanie z opon materiałów potrzebnych do produkcji asfaltu.
Asfalt otrzymany z opon nie będzie służył jednak wyłącznie do budowy dróg, ale i produkcji progów zwalniających czy przydrożnych słupków. Firma chce także wykorzystywać zutylizowany materiał do tworzenie nawierzchni boisk, ścieżek do biegania, warstw amortyzujących czy antypoślizgowych. Najważniejszym celem firmy jest jednak rozpoczęcia produkcji przemysłowej granulatu asfaltu uzyskiwanego z opon. Gdyby się udało, to Orzeł byłby pierwszą firmą na świecie używającą tej technologii na masową skale.
W ramach projektu firma z Ćmiłowa nie będzie się jednak ograniczała wyłącznie do produkcji asfaltu. Przedstawiciele Orła podkreślają, że granulat otrzymany z recyklingu opon można wykorzystać również do konstruowania tuneli, przejść podziemnych czy wypełnienia budowli. Powstały z utylizacji miał jest wykorzystywany również w wielu gałęziach przemysłu – w kolejnictwie przy układaniu torów czy w motoryzacji do tworzenia dywaników, wycieraczek czy wykładzin. Wysoka kaloryczność materiału powoduje, że asfaltowy granulat może stać się również dobrą alternatywą dla wykorzystywanego w ciepłownictwie miału węglowego.
W najbliższym czasie projekt powinien zostać również skomercjalizowany. Orzeł prowadzi bowiem rozmowy z kilkoma sieciami handlowym zajmującymi się dystrybucją tego typu produktów.
Projekt jest realizowanyw ramach Programu Operacyjnego Inteligentna Gospodarka (POIG).