Amerykanie są gotowi zainwestować w dynamicznie rozwijający się przemysł spożywczy w Lubuskiem
Amerykanie są gotowi zainwestować w dynamicznie rozwijający się przemysł spożywczy w Lubuskiem Fot. Lukasz Krajewski / Agencja Gazeta

Jak świat długi i szeroki, przemysł spożywczy zawsze będzie miał wzięcie i to pod każdą szerokością geograficzną. Województwo lubuskie znakomicie ilustruje postępujące zjawisko rozpowszechniania polskiej żywności na całym świecie. Mieszczące się tam zakłady produkcyjne z branży spożywczej były niedawno wizytowane przez Amerykanów. Zagraniczni biznesmeni zachwycali się polskimi makaronami, kaszami, waflami, lodami i winami. Wielu z nich zamierza zwiększyć eksport z Polski do USA, a nawet zainwestować w bezpośrednią produkcję wymienionych artykułów.

REKLAMA
Wśród amerykańskich przedsiębiorców, którzy odkrywali zalety rozwiniętego w Lubuskiem przemysłu spożywczego byli: Adam Szala z Square Enterprises Corp (właściciel marki Krakus i Pulawski na całe USA), Andrzej Koziarski z Old World Quality Foods, William Dennis Connally z Canyon Foods i przedstawiciele firmy ADAMBA z Chicago. W ramach biznesowej wizyty zwiedzili oni m.in.: Zielonogórski Rynek Rolno-Towarowy w Zielnej Górze, sulechowską Sulmę, zakład produkcyjny Magnolia w Lubsku i winnice w Górzykowie i Marzęcinie. Biznesmenom zza oceanu zależało przede wszystkim na jakości i nowości produktów, które mogliby zaoferować klientom w swoim kraju.
Amerykańscy goście odwiedzili także ośrodek technologiczny w Gorzowie, park naukowo-technologiczny w Zielonej Górze oraz Lubuski Ośrodek Innowacji i Wdrożeń w Kalsku. Byli pod wielkim wrażeniem zaprezentowanych tam rozwiązań technologicznych, dotyczących linii produkcyjnych.
Spotkanie z przedstawicielami amerykańskiego biznesu było możliwe dzięki projektowi Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów, powstałemu w regionalnym urzędzie marszałkowskim.