
Reklama.
Czy jednak możemy wskazać sytuacje, w których bycie prawdomównym nie jest najlepszym pomysłem? Portal The Cheat Sheet doradza, kiedy powinniśmy nie powiedzieć swojemu szefowi całej prawdy.
Gdy szukamy nowej pracy
Rozglądanie się za nowym miejscem pracy lepiej zachować dla siebie. Z prostego powodu – jeśli twój przełożony wie, że niedługo odejdziesz z firmy, może zacząć przydzielać ci same nudne zadania, przez które nie będziesz czuł się komfortowo w swojej obecnej pracy. Możesz też stać się pierwszą osobą do „odstrzału” (zwolnienia), ponieważ szef będzie spoglądał na ciebie jak na kogoś, kto zbytnio nie przykłada się już do swoich obowiązków.
Gdy szef pyta cię, jak wygląda
Kiedy twój przełożony pyta cię przed ważną prezentacją lub spotkaniem z klientem, jak wygląda, nie próbuj być brutalnie szczery. Możesz podrzucić kilka delikatnych sugestii, ale nic poza tym. W miejscu pracy ogólnie przyjętą zasadą jest, że nie krytykuje się wyglądu współpracowników, a już w szczególności swojego bezpośredniego przełożonego.
Gdy przełożony pyta o prawdziwe powody twojego odejścia z poprzedniej pracy
Nie ma znaczenia, czy twój poprzedni szef był despotą, czy firma, z której odszedłeś, była bankrutującym przedsiębiorstwem - lepiej nie bądź wylewny, gdy twój nowy pracodawca porusza z tobą ten temat. Plotkowanie o byłych współpracownikach nie jest przykładem dobrego wychowania, zwłaszcza gdy przyjdzie ci pracować w dużej grupie. Z kolei gdy wylewasz wiadro pomyj na byłego pracodawcę, twój obecny przełożony może uznać, że jego też będziesz obgadywał za plecami, gdy tylko nadarzy się ku temu okazja. Spróbuj zatem opowiedzieć o swojej ostatniej pracy w sposób jak najbardziej profesjonalny, bez okazywania swoich prawdziwych uczuć.
Kiedy pyta cię, czy poradzisz sobie z nowym projektem
Spróbuj robić dobrą minę do złej gry, kiedy na twoim biurku wyląduje niechciany projekt. Pozytywna reakcja będzie dobrze o tobie świadczyła, chociaż w głębi duszy możesz być wściekły z powodu dodatkowych obowiązków. Postaw jednak na dyplomację, a na pocieszenie skup się na pozytywnych aspektach swojej pracy. Przed szefem nie warto zdradzać swoich negatywnych uczuć, a jeśli już zachodzi taka konieczność, mów o tym delikatnie i stopniowo.
Kiedy pyta cię, co sądzisz o decyzji, jaką właśnie podjął
Generalnie, w chwili gdy twój pracodawca podjął już jakąś decyzję, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wyrażenie swojego poparcia dla tego pomysłu. Możesz nie zgadzać się ze zwolnieniem lubianego przez siebie pracownika lub skasowaniem ciekawego projektu, ale krytykowanie tych działań już po fakcie jest bezsensowne i przypnie ci tylko łatkę narzekacza.
Napisz do autora: dawid.wojtowicz@innpoland.pl