Reklama.
Kupujemy nowy telefon. Przez kilka dni cieszymy się zakupem. Nagle chwila nieuwagi i tylko słychać trzask. Po telefonie, który wyglądał jak żyleta zostaje niechlujne urządzenie z pękniętym ekranem. Taki widok to cios w samo serce właściciela, zwłaszcza, że nierzadko sporo wykosztował się na nową zabawkę. Na polskim rynku pojawił się właśnie produkt, który oferuje rozwiązanie mające uchronić użytkownika przed tą traumą.
Napisz do autora: dawid.wojtowicz@innpoland.pl