
Reklama.
W sieci co rusz pojawiają się materiały promocyjne dotyczące kolejnej części „Gwiezdnych Wojen”. W ramach tej wszechobecnej kampanii Google przygotowało specjalną stronę. Jest to gra przeglądarkowa „Lightsaber Escape”, w której wcielamy się w bohatera broniącego się mieczem świetlnym przed laserowymi błyskawicami wystrzeliwanymi przez szturmowców. Naszym zadaniem jest ucieczka z pokładu gwiezdnego niszczyciela Najwyższego Porządku - organizacji będącej spadkobiercą znanego z klasycznej trylogii Galaktycznego Imperium.
Opracowana przez Google'a gra byłaby kolejną klimatyczną, acz wtórną zabawą w świecie wykreowanym przez George'a Lucasa, gdyby nie stanowiła jednocześnie dema technologii, w której sterowanie myszką czy ekranem dotykowym zostaje zastąpione przez interfejs z użyciem... smartfona.
Jak to wygląda w praktyce? Po odwiedzeniu tej strony na komputerze wita nas widok olbrzymiego statku kosmicznego. Pod nim znajdziemy skrócony adres WWW, który musimy wpisać w swoim telefonie. Dzięki temu sparujemy przeglądarkę w smartfonie z przeglądarką komputera. Po krótkiej kalibracji nasz telefon przemieni się w urządzenie do poruszania mieczem świetlnym widocznym na ekranie komputera. Podczas rozgrywki będzie on wiernie odzwierciedlał ruchy naszych dłoni, w których trzymamy smartfona.
Stworzona przez Google gra w uniwersum „Star Wars” jest przeznaczona dla użytkowników przeglądarki Chrome. Wśród obsługiwanych smartfonów znajdują się takie modele jak: iPhone 5, 6, 6+, 6s, 6s+, Nexus 4, 5, 6, 5X, 6P, Samsung Galaxy S3, S4, S5, S6, S6 Edge; Galaxy Note 3, 4, Moto G2. Gra nie wymaga instalowania żadnej aplikacji.
źrodło: Lightsaber Escape
Napisz do autora: dawid.wojtowicz@innpoland.pl