
Chociaż Koreańczycy zapłacili firmie z Cupertino ponad 548 milionów dolarów za rzekome naruszenie patentów i kopiowanie wyglądu iPhone’a, to Apple domaga się przed amerykańskim sądem kolejnych 180 milionów.
REKLAMA
Chodzi o pokrycie potencjalnych strat jakie amerykańska firma poniosła w związku z naruszeniem ich patentów w pięciu urządzeniach Samsung po 2012 roku.
Przypomnijmy tylko, że sądowe batalie ciągną się od 2011 roku i w pierwszej instancji Koreańczycy zostali uznani winnymi stawianych zarzutów. W 2012 roku zostali skazani na karę w wysokości 930 milionów dolarów. Sąd drugiej instancji w maju 2015 zmniejszył jednak jej wysokość do 382 milionów uzasadniając to tym, że Apple nie ma prawa zastrzegać wyglądu urządzenia. Wraz z odsetkami Samsung zapłacił konkurentowi już 548,2 miliona dolarów.
Źródło: bussinessinsider.com
