Chcesz wstawać wypoczęty i cieszyć się zdrowiem? Stosuj się do tych rad, zanim pójdziesz spać

Temperatura naszego ciała ma duży wpływ na regulację snu. Dlatego na 2 godziny przed zaśnięciem warto wziąć ciepłą kąpiel, która działa relaksująco, rozluźnia mięśnie i pozwala ukoić skołatane nerwy.

Przed snem potrzebne jest wyciszenie. Można to osiągnąć, jeśli przekierujemy nasze myśli ze świata problemów na bardziej relaksujące tory. Pomoże nam w tym medytacja, która pozwala „oszukać” nasz układ nerwowy, że nie ma żadnych powodów do zmartwień, i wprowadzić nasz organizm w błogi stan skutkujący szybkim zaśnięciem.

Spełnia podobną rolę jak medytacja, tylko zamiast odsunięcia od siebie złych myśli daje nam możliwość wyrzucenia ich z siebie poprzez „przelanie” ich na papier. Ponadto lekki wysiłek intelektualny, jakim jest aktualizacja dziennika o nowy wpis, stanowi bodziec do zaśnięcia w przeciwieństwie do sytuacji, gdy nasz mózg intensywnie pracuje, analizując informacje wywołujące w nas stres.

Mycie zębów to nie tylko jedna z najważniejszych czynności higienicznych. To również podstawa dobrej jakości naszego snu. Nieoczyszczone zęby są źródłem wielu bakterii, które gdy śpimy mają sprzyjające warunki do rozwoju, bo nasz organizm wydziela mniej śliny dezynfekującej jamę ustną. Obecność bakterii wywiera presję na układzie odpornościowym, którego wzrost aktywności zaburza sen. Nie wspominając już o tym, że spływająca do gardła i przełyku wydzielina dociera do naszego żołądka i drażni go, co powoduje, że budzimy się niewyspani.

Przed pójściem spać trzeba odpowiednio nawodnić nasz organizm. Jakby nie patrzeć, na 8 godzin odetniemy nasz organizm od dostępu wody. Nie powinniśmy jednak stosować płynów zawierających kofeinę czy etanol. Ta pierwsza pobudza nasz organizm do działania, co utrudnia sen. Z kolei alkohol na niektórych z nas może podziałać usypiająco, natomiast w momencie, gdy wątroba zacznie go metabolizować z etanolu powstaje toksyczny produkt (aldehyd octowy), na który wszystkie nasze narządy reagują jak na truciznę. W takich warunkach nie może być mowy o dobrym śnie.