Ta łódź motorowa jest jak... Transfomer. I można obsługiwać ją za pomocą smartfona!
Dawid Wojtowicz
15 stycznia 2016, 12:42·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 stycznia 2016, 12:42
Kojarzycie Transformery? Znane z serii zabawek i hollywoodzkich filmów inteligentne roboty, które przemieniają się w samochody, ciężarówki czy samoloty? Zaprojektowana przez włoską firmę łódź motorowa co prawda nie mówi jak fikcyjne roboty, za to została wyposażona w funkcję transformacji przypominającą charakterystyczną zdolność tych postaci.
Reklama.
Łodzią, która potrafi zmienić swój kształt, jest EVO 43. To najnowszy produkt firmy Evo Jachs, do którego powstania przyłożyli rękę inżynierowie ze stowarzyszenia Sea Engineering Group, zajmującego się od 2008 roku budowaniem łodzi dla różnych marek. Głównym projektantem był Valerio Rivellini, któremu zależało na połączeniu nowoczesnego stylu z funkcjonalnością.
EVO 43 ma długość ok. 12 metrów. Maksymalną prędkość, jaką potrafi osiągnąć, to 72 km/h. Jej charakterystyczną cechą jest możliwość wydłużenia pokładu o 40% – dodatkowe elementy schowane są w kokpicie motorówki. Transformację pojazdu można przeprowadzić poprzez naciśnięcie jednego guzika na smartfonie czy tablecie. Rozbudowa nie trwa dłużej niż minutę.
Opcja modyfikacji wyglądu nie dotyczy tylko pokładu. W wyposażeniu łodzi są m.in. modułowe siedziska, które można schować pod pokładem. W pobliżu odsłoniętego kokpitu kierowcy wmontowano zaś zlewozmywak, piecyk i lodówkę. Do kabiny mieszkalnej prowadzą szklane, podświetlane schodki. W środku właściciel motorówki znajdzie telewizor, łazienkę i prysznic. Niektóre z elementów tworzących wystrój tego pomieszczenia również mogą zostać złożone i schowane pod pokładem, jeśli w tej chwili nie ma potrzeby z nich korzystać.
Aby stać się posiadaczem włoskiej motorówki ala Transformer, trzeba liczyć się z wydatkiem w wysokości 750 000 dolarów.