Pewnie wielu z nas podczas rozmowy kwalifikacyjnej powiedziało coś, czego potem żałowało. Niektórzy kandydaci dopuścili się czynów, które okryły ich wieczną infamią w oczach rekruterów
Pewnie wielu z nas podczas rozmowy kwalifikacyjnej powiedziało coś, czego potem żałowało. Niektórzy kandydaci dopuścili się czynów, które okryły ich wieczną infamią w oczach rekruterów Fot. whatleydude / http://bit.ly/1OrP8Uq

To naturalne, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej chcemy wyróżnić się z tłumu innych kandydatów. Niektórzy jednak nie mają umiaru i pozwalają sobie na bardzo śmiałe posunięcia, które zamiast pomagać w zdobyciu wymarzonej pracy kompromitują ich w oczach osób odpowiedzialnych za rekrutację.

REKLAMA
Careeer Builder, amerykański portal poświęcony sprawom zawodowym, opublikował wyniki ankiety, jaką na jego zlecenie przeprowadziła przez internet sondażownia Harrris Poll. Przepytała ona ponad 2500 rekruterów, menedżerów ds. personalnych i pracodawców o to, z jakimi najbardziej zapadającymi w pamięć przypadkami zetknęli się, gdy przesłuchiwali kandydatów do pracy.
Jak się okazuje, ludzka wyobraźnie nie zna granic. Z powodu stresu, specyficznego poczucia humoru czy skrajnej ekstrawagancji osoby starające się o pracę potrafią dopuścić się niezrozumiałych czynów.
Oto lista najdziwniejszych zdarzeń, jakich świadkami były osoby rekrutujące kolejnych pracowników.

1. Kandydat zaczął krzyczeć, że rozmowa trwa zbyt długo

2. Kandydat wyśpiewał odpowiedzi na zadane mu/jej pytania

3. Kandydat nałożył balsam na swoje stopy

4. Kandydat rozsypał confetti w gabinecie rekrutera

5. Kandydat na rozmowę o pracę wziął ze sobą... papugę

6. Kandydat odebrał telefon od rekrutera w ubikacji i w trakcie rozmowy spuszczał wodę w toalecie

7. Kandydat przyznał, że ubiega się o pracę, ponieważ tak kazał/a mu/jej mąż/żona

8. Kandydat zabawił się we wróżkę i na siłę wywróżył rekruterowi z dłoni jego przyszłość

9. Kandydat przyłożył rękę do piersi rekrutera, by wyczuć bicie jego serca i sprawdzić, czy są pokrewnymi duszami

10. Kandydat zabrał rodzinne zdjęcie z biurka rekrutera i schował je do swojej torebki

źródło: "Business Insider"

Napisz do autora: dawid.wojtowicz@innpoland.pl