
Współpraca z rodzicami układa się pomyślnie, opiera się na wzajemnym zaufaniu, ale i na pełnej informacji, jak przebiega realizacja programu. Rodzice na pierwszym zebraniu zostali poinformowani przez panią dyrektor o celach i ewentualnym udziale dzieci w MKJ. Ja w swojej grupie zrobiłam zajęcia otwarte dla rodziców, żeby już na starcie mieli świadomość o co w tym programie chodzi, jakich pomocy dydaktycznych będę używać, ile czasu będzie trwała część tabletowa, a ile cześć dydaktyczna na macie. Mieli okazję wspólnie z dzieckiem popracować w aplikacji Scratch Junior. W ten sposób uniknęłam niedopowiedzeń i niepotrzebnych obaw. Dodatkowo na Facebooku założyłyśmy profil Mistrzów Kodowania Junior Lublin, gdzie każdorazowo po zajęciach umieszczamy ich opis i zdjęcia.
Zainteresowanie rodziców programem jest duże, w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Z mojej grupy na facebookowym profilu MKJLUBLIN jest przynajmniej jedna osoba od każdego dziecka (niektórzy specjalnie założyli Facebooka). Rodzice wchodzą na niego codziennie, przegrywają sobie zdjęcia, komentują. Również zorganizowany przez przedszkole konkurs dla dzieci i rodziców na jesienną animację w aplikacji Scratch Junior spotkał się z pozytywnym odzewem. Rodzice z dzieciakami stworzyli piękne animacje, niektórzy skorzystali z możliwości wykonania ich na tabletach przedszkolnych w placówce. Bardzo cieszą się, że dzieci biorą udział w pilotażu, zaangażowali się w eventy w tygodniu kodowania Code Week.
W związku z tym, że postanowiłam eksperymentalnie wprowadzić cały program w klasie III zrobiłam już spotkanie z rodzicami 10 października. Przygotowałam dla nich, obok prezentacji programu Mistrzowie Kodowania i filmu, szybki kurs Scratcha. Rodzice, a nawet dziadkowie, przynieśli na spotkanie swoje laptopy. Śmiechu było co nie miara, bo w spotkaniu brały udział też dzieciaki, które występowały w roli ekspertów ucząc rodziców i dziadków podstaw. Na spotkanie przyszło 14 rodziców i 10 dzieci. Obiecałam rodzicom, ze kolejne spotkanie zrobimy w połowie kursu – po 4. module. Spotkanie to przyniosło naprawdę wiele korzyści: rodzice pomogli i pozwolili zainstalować na komputerach w domu Scratcha i dodatkowo wspomagają dzieci w realizacji zadań domowych na ” 6″ np. Kartka dla Oliwii [kartki urodzinowe dla dziewczynki chorej na białaczkę - redakcja].
Im bardziej zaangażujemy rodziców, tym większa szansa na bezproblemowy przebieg i pozytywny odbiór programu. Również efekty dydaktyczne będą lepsze, bo rodzice będą mieli możliwość kontynuowania programu w domu, wyeliminujemy niepotrzebne obawy i skupimy się wspólnie na tym, żeby jak najwięcej pozytywów wynieść z udziału dzieciaków w programie. Rodzic nigdy nie jest dla mnie "złem koniecznym" niezależnie od tego w jakich inicjatywach bierzemy udział. Wręcz przeciwnie, jestem zwolenniczką rzetelnej informacji, współpracy między nauczycielem a rodzicem. Program jest tak skonstruowany i prowadzony, że jest się wręcz czym chwalić.
Artykuł powstał we współpracy z Samsung
Napisz do autora: dawid.wojtowicz@innpoland.pl