
Reklama.
Prace nad oceną wniosków trwały od listopada. O tym, jak wysoko została postawiona poprzeczka, świadczy fakt, że o wsparcie ubiegało się 140 projektów. Celem zorganizowanego po raz pierwszy konkursu „Projekty aplikacyjne” było wsparcie najlepszych projektów badawczo-rozwojowych, na które składały się badania przemysłowe i eksperymentalne prace rozwojowe. Efekty prac mają prowadzić do powstania polskich rozwiązań, unikalnych w skali globalnej.
NCBR chce przy pomocy funduszy unijnych rozruszać innowacyjność, a także współpracę uczelni z biznesem, która od dawna jest piętą achillesową polskiej nauki. Wyjątkowość tego projektu polega właśnie na „wymuszaniu” współpracy uczelni z prywatnymi firmami. W każdym zespole, który chciał zgłosić projekt, musiała być co najmniej jedna firma i jednostka naukowa.
Zdaniem Piotra Dardzińskiego, wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego, ten potencjał nie został jeszcze wykorzystany. – Zmieniamy ten stan rzeczy wspierając ambitne projekty realizowane wspólnie przez polskich naukowców i przedsiębiorców, którzy mają szansę stworzyć innowacyjne w skali świata rozwiązania – mówi wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego dr Piotr Dardziński.
By zyskać przychylność zespołu ekspertów oceniającego wnioski, projekty miały być innowacyjne w skali światowej oraz wpisywać się w tzw. „Krajową inteligentną specjalizację”, jednak nie to jest najciekawsze. Silny nacisk został położony na opłacalność wdrożenia. Grupa ekspertów NCBR, w tym doświadczeni przedsiębiorcy, badali projekty pod kątem tego, czy mają potencjał rynkowy i czy znajdą klientów. Ocena przez panel ekspertów dawała możliwość skonfrontowania przedstawicieli projektu z ekspertami, na przykład tego, czy realizacja projektu nie będzie za droga i czy ma szanse na rynkowy sukces.
Zwycięskie konsorcja będą pracowały m.in. nad technologią produkcji elementów do zespołów napędowych przenośników przeznaczonych do pracy w ekstremalnych warunkach eksploatacyjnych, systemem do transportu gazu ziemnego, węglowodorów ciekłych oraz innych płynów pod średnim i wysokim ciśnieniem do zastosowania w przemyśle naftowym i gazowniczym, rozwiązaniami materiałowymi i konstrukcyjnymi i technologią produkcji niskostratnych przewodów napowietrznych, których celem jest ograniczenie strat przesyłowych w elektroenergetycznych liniach dystrybucyjnych oraz szeregiem rozwiązań z zakresu inżynierii materiałowej.
Innowacyjne rury do przesyłania gazu
Dofinansowanie dostanie między innymi wspólny projekt naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej i mikołowskiej firmy Spyro Primo Poland. Konsorcjum chce wypracować nowy rodzaj rur do przesyłu gazu, które będą elastyczne.
Dofinansowanie dostanie między innymi wspólny projekt naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej i mikołowskiej firmy Spyro Primo Poland. Konsorcjum chce wypracować nowy rodzaj rur do przesyłu gazu, które będą elastyczne.
Projekt potrwa 36 miesięcy, jego finalnym produktem będą rury wraz z systemem złączek. W ostatnim etapie projektu zostanie zbudowany rurociąg doświadczalny, który będzie można prezentować klientom. Jak wyjaśnił dr Liszka z Wydział Wiertnictwa, Nafty i Gazu AGH, innowacyjność tego projektu polega na tym, że do tej pory nie powstały jeszcze elastyczne rury do przesyłu gazu pod wysokim ciśnieniem.
AGH zapewnia część badawczą, koncepcyjną oraz budowę modelu, do współpracy została też zaproszona Politechnika Warszawska. Naukowcy chcą sprawdzić, jak wymyślony przez nich system będzie się zachowywał w warunkach gruntowych, na osuwiskach,w szkodach górniczych, czy na terenach bagiennych. Wszędzie tam, gdzie uszkodzenia w gruncie mogą powodować uszkodzenia gazociągu. Spółka Spyra Primo Poland zajmuje się z kolei produkcją rur już ponad trzydzieści lat, a jej szef kilkanaście lat temu obronił doktorat właśnie na tej uczelni.
W przypadku projektów badawczych, od rozpoczęcia projektu do wprowadzenia produktu lub technologii na rynek, prace mogą trwać nawet kilka lat. W przypadku medycyny okres ten wydłuża się nawet do 15 – 20 lat ze względu na badania przedkliniczne nowych leków etc.
Przy projektach badawczych niepewność jest wpisana w koszta prac. Eksperci szacują, że 8 projektów badawczych na 10 kończy się niepowodzeniem, najłatwiej realizuje się na branżę ICT.
Przy projektach badawczych niepewność jest wpisana w koszta prac. Eksperci szacują, że 8 projektów badawczych na 10 kończy się niepowodzeniem, najłatwiej realizuje się na branżę ICT.
To pierwszy konkurs zorganizowany w ramach poddziałania 4.1.4 „Projekty aplikacyjne” Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Program ten należy już do nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020. Następny nabór zostanie ogłoszony w III kwartale.