Niemiecka firma SolarWorld opracowała dwustronne panele fotowoltaiczne. Jak wynika z przeprowadzonych testów, ustawione w odpowiednim miejscu i na odpowiedniej wysokości, mogą dawać nawet o 25 proc. więcej energii. Jak widać, naukowcy nie próżnują i cały czas pracują nad doskonaleniem obecnych metod OZE.
REKLAMA
Na czym to polega? Można powiedzieć, że rozwiązanie jest banalne. Naukowcy postanowili wykorzystać również to światło, które odbija się od podłoża. Nowe panele pozyskują światło z dwóch stron, a nie jak do tej pory tylko z jednej. Ważne jest więc, by takie panele montować na jasnych powierzchniach, od których odbija się dużo światła.
– Już na zielonej powierzchni trawnika o dość niskiej wartości albedo moduł dwustronny może osiągnąć dodatkowe 7 proc. uzysku energii. Dodatkowe 25 proc. uzysku jest możliwe w przypadku białego, reflektującego podłoża i optymalnego montażu modułów przy pomocy podpór korygujących kąt nachylenia – mówiła w rozmowie z portalem Gramwzielone.pl Jolanta Karsten z SolarWorld.
Prowadzone badania wykazały również, że ważna jest wysokość. Im wyższy jest stelaż, na którym montuje się panele, tym więcej energii się uzyskuje. Próbowano również, ustawić je w pozycji pionowej (jedną stroną na zachód, a drugą na wschód). Takie rozwiązanie okazało się mało efektywne i wymagało ustawiania paneli około 15 metrów od siebie, przez co na danej powierzchni można było ustawić ich mniej.
Pierwsze dwustronne panele komercyjnie zostaną zainstalowane w najbliższych dniach w USA. Co ciekawe, koszt ich produkcji jest bardzo podobny do tych tradycyjnych. Natomiast ich żywotność znacznie dłuższa. Niemiecka firma daje 30 lat gwarancji na swoje panele.
Napisz do autora: marta.wujek@innpoland.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!