Świetna informacja na długi weekend i przed wakacjami. Od 30 kwietnia 2016 r. mocno spadają ceny połączeń telefonicznych za granicą. Wszystko dzięki Unii Europejskiej, która wymogła obcięcie cen roamingu na telekomach. Ile zapłacimy za telefony z wakacji?
Komisja Europejska przypomniała na swoim profilu na Facebooku (nawet skostniałe organizmy unijne mają social media), że właśnie drastycznie obniżyła ceny połączeń telefonicznych. O nadchodzącej zmianie wiadomo było już od dwóch lat, ale największa zmiana dokonuje się właśnie – na naszych oczach – i w naszych portfelach.
To ile teraz zapłacimy za roaming z wakacji?
Za minutę rozmowy telefonicznej, dla połączeń wychodzących, zapłacimy maksymalnie cenę krajową, czyli tyle ile w kraju, plus opłatę w wysokości do 5 eurocentów, czyli do ok 25 groszy za minutę. Przez ostatnie dwa lata płaciliśmy ok złotówki za minutę rozmowy, czyli 0,19 euro.
Za połączenia przychodzące zapłacimy jeszcze mniej, bo 0,0114 euro, czyli ok 5 groszy. Może 6 groszy, zależy od kursu euro…
Za wysłanie smsa zapłacimy cenę krajową i 10 groszy (0,02 euro). Do tej pory wysłanie smsa z plaży w Hiszpanii do kolegów w biurze kosztowało ok 30 groszy. Za pobieranie danych, najczęstszy powód bólu głowy, gdy nadchodzi rachunek telefoniczny po wyjeździe zagranicznym, zapłacimy cenę krajową i 20 groszy za 1 MB. Do tej pory płaciliśmy złotówkę za każdy megabajt..
To jeszcze nie koniec dobrych wiadomości. Już za rok, 15 czerwca 2017, nie będziemy płacić żadnych dodatkowych opłat za korzystanie z telefonu podczas podróży po krajach Unii Europejskiej.