Emigracja zaszkodziła Polsce. Wyjazdy utalentowanych pracowników obniżyły nasze PKB

Z naszego regionu Europy w ciągu ostatniego ćwierćwiecza wyemigrowało niemal 20 milionów ludzi, z samej Polski około 2 mln. MFW twierdzi, że gdyby zostali oni w domach, nasz poziom zamożności byłby znacząco wyższy, nawet o 1 pkt proc PKB.

Jeszcze gorzej niż w Polsce masowa emigracja zadziałała na gospodarki Czech, Słowacji i Litwy, gdzie poziom zamożności byłby wyższy o 1,5 pkt proc. Najgorzej radzi sobie Chorwacja – straciła 4 punkty proc.

Ucierpią też emerytury. Odpływ ludzi to mniejsza liczba składek i problemy systemów ubezpieczeń społecznych. To wywołuje presję, by podwyższać opodatkowanie pracy tych, którzy zostali w kraju, twierdzi MFW. Z kolei emigranci wysyłają do kraju pieniądze, co do tej pory było uznawane za korzystne zjawisko, podwyższało dochody i konsumpcję krajową. Tymczasem fundusz wskazuje, że mogą one utrwalać negatywne postawy na rynku pracy, gdy część osób zamiast szukać zatrudnienia – uzależnia się od przekazów zza granicy. Podwyższają one również oczekiwania finansowe.

MFW twierdzi, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej powinny przed wszystkim usunąć przyczyny migracji, m.in. strukturalne bezrobocie, ułatwiać zatrudnienie grupom, w których pracuje mniejszość, jak kobiety i seniorzy, poprawić opiekę zdrowotną.