logo
Materiały prasowe

Chcesz jedyny w swoim rodzaju szatański motocykl? Zrobi go dla ciebie firma z Podkarpacia. Nie ma ograniczeń, możesz wydać na modyfikacje nawet 200 tys. zł . Efekt jest piorunujący. Swój motocykl dostał już nawet Nergal z zespołu Behemoth. A firma z Lisich Jam wygrywa kolejne międzynarodowe konkursy.

REKLAMA
Chopper
Chcesz jedyny w swoim rodzaju szatański motocykl? Zrobi go dla ciebie firma z Podkarpacia. Nie ma ograniczeń, możesz wydać na modyfikacje nawet 200 tys. zł . Efekt jest piorunujący. Swój motocykl dostał już nawet Nergal z zespołu Behemoth.

Stanisław Myszkowski, właściciel Game Over Cycles, ma 36 lat. Pochodzi z podkarpackich Lisich Jam. – Od dzieciństwa dłubałem przy motocyklach. Miłość do nich została mi na całe życie. Musiałem jednak z czegoś żyć, w Lisich Jamach o pracę ciężko. Założyłem więc firmę budowlaną, która stawiała w Niemczech hotele – mówi w rozmowie z INN:Poland.

Stanisławowi wiodło się za Odrą bardzo dobrze. Jednak cały czas wiedział, że jego marzeniem jest tworzyć szyte na miarę motocykle w jego podkarpackiej ojcowiźnie, Lisich Jamach. Odłożył więc pieniądze na założenie firmy. Game Over Cycles ruszyła w 2012 r.

Behemoth
Nergal na Behemocie
Game Over Cycle rocznie produkuje przynajmniej jeden wypasiony motor (Show Bike), oraz około 10 przerabianych harleyów. W Polsce jest jeszcze około tego typu 20-25 firm motocyklowych, ale to właśnie motory z Lisich Jam są tymi, które podbijają serca publiczności na całym kontynencie.


Batman
Batmobil
– Klientom najbardziej podoba się kreatywność, rozmach i zaawansowanie techniczne – tłumaczy Stanisław Myszkowski. – Widzą na podstawie naszych Show Bike'ów, na co nas stać, rzucają hasłowo o co im chodzi i zdają się na naszą kreatywność. Każdą część motocykla ze stali i aluminium, a także głowice do silników przygotowujemy na obrabiarce numerycznej CNC. Modele 3D przygotowujemy w programie Solid Works. Rozmawiamy z klientem co by chciał za przygotowany budżet i dostosowujemy ofertę. To proste, nie? – wyjaśnia Myszkowski.


Recidivist
Recidivist
– W Behemot Bike wykonaliśmy ręcznie wszystko poza silnikiem Raf Tech. Koła, rama, zbiornik, kierownica, każdą linka i przekładnia powstała w naszym warsztacie. Trwało to pięć miesięcy, nie spaliśmy po nocach. Ale efekt przerósł wszelkie oczekiwania – tłumaczy Myszkowski.

A potem pierwszy i jedyny na świecie wytautowany motocykl - Recidivist, na którego stworzenie potrzebowali 3000 roboczogodzin, w tym 300 godzin tatuowania. Zdobył m.in. nagrodę publiczności na największym zlocie motocykli Harleya w Europie oraz został motocyklem roku magazynu Chopper. Każdy ShowBike jest obłożony nagrodami w całej Europie. To dla Game Over Cycle najlepsza promocja. Poza tym promują się na profilu na Facebooku.


Behemoth
Behemoth Bike
Jak promuje się Game Over Cycle? Otóż nie trzeba ich już promować. Wszystko zaczęło się od prestiżowego konkursu European Bike Week w Austrii w 2012 r. do którego się zgłosili i w którym motocykl z Lisich Jam pokonał 110 tysięcy innych modeli. Potem były kolejne triumfy w tym konkursie w 2013 i 2015 roku, aż wreszcie przyszedł projekt z zespołem Behemoth.

– Uwielbiam ciężkie brzmienia, uważam Behemotha za najlepszy polski zespół metalowy. Przekręciłem do Adama "Nergala" Darskiego, przedstawiłem mu projekt. Od razu powiedział, że w to wchodzi. Tak powstał Behemoth Bike, inspirowany muzyką tej genialnej kapeli. To nasz motocykl, poza tym wykonaliśmy dla Nergala jeszcze jednego customa na harleyu – mówi Myszkowski.


Recidivist
Recidivist
Kosmiczne motory kupują klienci nie tylko z Polski, ale z różnych kontynentów: ostatnio szczególnie z Niemiec, Włoch czy Nigerii. Ten ostatni zakupił trzykołowy pojazd Batmana – Batmobil.

Drag
Recidivist / Drag
– Oryginalne harleye kosztują średnio około 50 tys. zł. Jeśli chcesz mieć customa od GOC, możesz, jeśli chcesz, dopłacić nawet 200 tys. zł. Albo jedyne 10 tys., jeśli chcesz tylko kierownicę i malowanie. Behemoth kosztuje 666 tysięcy, by pozostać przy szatańskiej symbolice W jakiej walucie? Nie powiem – mówi tajemniczo Myszkowski.

Chopper
Chopper
Obecnie GOC pracuje nad supermotocyklem dla krakowskiej Hard Rock Cafe. A także nad Show Bikiem, jakiego jeszcze świat nie widział, by pokazać do jakich możliwości możemy się posunąć. A dla nas nie ma żadnych granic! Nic więcej nie mogę jednak powiedzieć – kończy tajemniczo Myszkowski.

A Ty? Który model wybierasz?

[block position="inside"]124967[/block]