Szukasz pracy? Musisz poznać tych 5 aplikacji na komórkę. Swoją ofertę przygotowały tacy giganci jak LinkedIn, ale też na przykład... Urząd Pracy. Nie brakuje też mniejszych graczy, w tym z Polski.
„Masz pracę? Szukasz pracy? Filttr to konkretne oferty pracy dla branży IT dokładnie pasujące do Ciebie”, twierdzą autorzy, choć wcale cię nie znają.
Aplikacja bezpłatna, trzeba podłączyć się przez swój profil na Linkedin, GoldenLine, Facebook lub przez e–mail. Jest to dość nowa aplikacja, pobrało ją między 10 a 50 tys. osób (dane ze sklepu google), ale zbiera pozytywne oceny.
Trzeba przyznać, że opis aplikacji jest krótki i konkretny. Po przeczytaniu 7 zdań już jest dość jasne, jak działa. W tej aplikacji użytkownik ustawia swoje kompetencje i oczekiwania, np. finansowe. To trafia do pracodawców, którzy wtedy mogą złożyć ofertę. Użytkownik może ją przyjąć i bez zobowiązań umówić się na spotkanie albo zarekomendować znajomego. Za pomoc w znalezieniu pracownika aplikacja oferuje 2 tysiące zł nagrody (niestety w redakcji tej funkcji nie mieliśmy okazji przetestować). Filttr twierdzi, że pracodawca dopiero wtedy dostanie dane użytkownika, kiedy ten zaakceptuje ofertę pracy.
Job Square
Kolejna polska aplikacja na Androida, wersja na IOS jest w przygotowaniu. Nieco mniej popularna, zdobyła póki co kilka tysięcy użytkowników, którzy ocenili ją na 3,4 gwiazdki. Chwalą ją m.in. za to, że jest polska. Reklamuje się (nie ona jedna) jako „Tinder dla szukających pracy”. Plusem tej aplikacji jest, że nie ogranicza się jedynie do IT, zawiera oferty pracy tymczasowej w różnych branżach – gastronomii, promocji, pracach fizycznych, edukacji, logistyce, zdrowiu, sprzedaży czy motoryzacji. Tu także jest możliwość zalogowania się przez facebooka, e–mail lub – uwaga – google plus.
hunt me
Bezpłatną aplikację przygotował też znany polski serwis rekrutacyjny pracuj.pl. Program hunt me pobrało ponad 5 tys. osób. Oceniany na 3,8 gwiazdek. Tu trzeba założyć sobie konto, aplikacja będzie podsuwać dopasowane oferty pracy. Przesunięcie informacji o wakacie w prawo oznacza akceptację i możliwość zgłoszenia się do pracodawcy. Po przesunięcie w lewo użytkownik odkłada ją na później. Jak twierdzą twórcy, dzięki hunt me nie trzeba wysyłać CV, wystarczy profil w aplikacji lub na portalu. Co ciekawe, użytkownik może ustawić w swoim profilu nie tylko oczekiwane wynagrodzenie, ale też preferowane lokalizacje i rodzaj umowy.
PUP24
Zdecydowanie najgorzej ocenianą aplikacją jest program oferowany na Androida i IOS przez… urzędy pracy. Pobrało ją ponad tysiąc osób, na 41 oceniających użytkowników aż 19 oceniło ją źle. Główne zarzuty? Apka nie spełnia swojej misji, czyli po prostu nie znajduje ofert pracy. Jest to też jedyna aplikacja, która upiera się, by osoby poszukujące pracy nazywać bezrobotnymi. Według autorów, aplikacja oferuje intuicyjny dostęp do aktualnych ofert w dowolnym miejscu i czasie, bez konieczności uruchamiania komputera, powiadomienia o nowych ofertach i szybki kontakt z osobą wskazaną w wybranej ofercie pracy (pracodawcą lub osobą do kontaktu w PUP). Znajdą się tu też informacje o stażach, szkoleniach, dotacjach i filmy instruktażowe.
Oferty pracy – Indeed Jobs
Przede wszystkim zapewnia efekt skali – korzysta z niej 180 mln osób w 50 krajach, choć to może informacja ważniejsza dla pracodawców. Daje dostęp do ofert pochodzących bezpośrednio od pracodawców, portali pracy czy gazet. Umożliwia wyszukiwanie ofert i aplikacji przez wykorzystanie Indeed CV. Wykorzystuje GPS telefonu, co daje możliwość przeglądania ofert znajdujących się w pobliżu. Użytkownik może przebierać w ofertach, które pojawiły się od jego ostatniej wizyty, sortować je. Dostępne są oferty ze wszystkimi formami zatrudnienia – etat, kontrakt, staż.
Aplikacja jest darmowa i dobrze oceniania, dostępna na Androida i IOS. Jeśli mielibyście nagle wyjechać, zabierzcie ją ze sobą, aplikacja Indeed działa także za granicą, m.in. w Kostaryce, Ekwadorze, Panamie, w Egipcie, Nigerii i na Ukrainie.
LinkedIn Job Search
Swoją ocenę tej aplikacji wystawiło 5 mln osób. Wynik całkiem niezły, czyli 4,3 gwiazdki. Pozwala na szukanie pracy po tytułach, lokalizacji i słowach kluczowych. Filtruje poszukiwania według preferowanych firm. Do tego uczy się zapamiętując historię wyszukiwań i na tej podstawie podsuwa swoje rekomendacje.
LinkedIn Job Search oferuje też powiadomienia, gdy pojawią się nowe oferty pracy z poszukiwanego klucza. Pozwala na aplikowanie o pracę wykorzystując profil LinkedIn. Co ważne – zapewnia prywatność. Twórcy zapewniają, że sieć kontaktów portalu nie dowie się o naszych poszukiwaniach. Apka oferuje narzędzia do poszukiwania pracy – a także do „zostania znalezionym”. Na podstawie poszukiwań podsuwa własne rekomendacje.