Miejski Ogród Zoologiczny zaproponował swoim gościom połączenie przyjemnego z pożytecznym. Każdy, kto przyniesie ze sobą siatkę żołędzi lub orzechów, nie będzie musiał kupować biletu.
Jak wiadomo, żołędzie to pożywienie zwierząt znajdujących się w zoo. Zajadają się nimi bizony, jelenie, daniele czy żubry. Żołędzie, ale także orzechy – bo je również można przynieść do zoo – to nie tylko smakołyk, ale również zdrowy posiłek dla zwierząt.
Warunek jest jeden, żołędzie muszą być ładne i suche – czytamy na stronie internetowej warszawskiego zoo.
Warto się trochę natrudzić, gdyż bilet normalny do zoo kosztuje 20 zł. Nie nie ma konkretnego terminu zakończenia akcji, żołędzie można zbierać, dopóki nie są zasuszone ani zmrożone, czyli nadające się do spożycia przez zwierzęta.
Jeśli z wejściówek chce skorzystać szkoła lub przedszkole, wtedy każde dziecko musi przynieść po torebce żołędzi, nie wystarczy dwukilogramowa torba na całą klasę.