Dystrybutor filmu "Wkręceni" pozywa piratów.
Dystrybutor filmu "Wkręceni" pozywa piratów. Youtube / Wkrecenifilm

REKLAMA
To nie pierwsza, a pewnie i nie ostatnia, taka akcja policji w Polsce. Na zlecenie prokuratury w Szczecinie, funkcjonariusze wkroczą do domów 2,6 tysiąca osób, które przy pomocy torrentów ściągnęli film „Wkręceni”. Nastąpiło to na wniosek dystrybutora filmu.
Polska jest jednym z najbardziej „pirackich” krajów na świecie. Wedle raportu Googla’a, jesteśmy na czwartym miejscu pod względem częstości tego procederu. Torrenty są jednym z najpopularniejszych narzędzi, z których korzystają piraci. Jego działanie polega na tym, że będąc użytkownikiem jednocześnie ściągamy pliki i udostępniamy je innym osobom. W ten sposób łamiemy polskie prawo, które samego ściągania nie penalizuje, karze za to za rozpowszechnianie.
Szczecińska prokuratura uzyskała adresy IP 2,6 tys. komputerów, z których udostępniany był film "Wkręceni". Dzięki temu, uzyska od dostawców usług internetowych dane adresowe użytkowników. Do ich domów wkroczy następnie policja, celem zabezpieczenia sprzętu, który mógł być wykorzystywany do łamania prawa.
Czy jest się czego bać? Na pierwszy ogień pójdą osoby z województwa zachodniopomorskiego, które film „Wkręceni” ściągnęli w czerwcu i lipcu 2014 roku. Nie znaczy to jednak, że pozostali piraci mogą spać spokojnie.
Źródło: Antyradio

Napisz do autora: tomasz.staskiewicz@innpoland.pl