Wszystkich świętych już za pasem, trzeba się do niego przygotować. Kupić znicze, wkłady, wieńce, a potem pojechać na cmentarz. Problem zaczyna się, kiedy nie mamy pamięci do tego, gdzie znajdują się groby naszych bliskich. Na tę potrzebę odpowiedzieli polscy twórcy
aplikacji mobilnych – wyszukiwarki grobów jest już co najmniej kilkanaście.