
Co jak co, ale Olafa Furmanka nie można nazwać człowiekiem o wąskich horyzontach. Zwłaszcza w biznesie – po 20 latach pracy w korporacji postanowił pójść na swoje. Stworzył grę, która czyni cuda z mózgiem człowieka. Dzięki niej 60-latkowie dorównują sprytem milenialsom. Neurogra, bo tak się nazywa, ma pomóc użytkownikom w wytrenowaniu swojego mózgu.
Naukowcy są zgodni, że skuteczność takich treningów zależy od ćwiczonych funkcji i motywacji uczestników. Nie bez znaczenia jest wiek uczestników oraz platforma, z której korzystają. Co więcej, na wypracowane rezultaty wpływa nie tylko dobór i atrakcyjność ćwiczeń, lecz także czas trwania treningów, ich częstotliwość oraz intensywność w tygodniu, czyli zaangażowanie ćwiczącego.
Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl
