– Wszystkie duże sieci pozytywnie odpowiedziały na nasze wieloletnie akcje „nie przehandluj pierwszej gwiazdki”. To nasz sukces, bo jeszcze kilka lat temu w Wigilię pracowały do 19 czy nawet 21 – mówi cytowany przez GW szef handlowej "Solidarności" Alfred Bujara.
Pójść na rękę swoim pracownikom zdecydowały się m.in. Biedronka, Auchan i Lidl. Swoje podwoje o 14 zamkną również galerie handlowe. Nieco dłużej, bo do 16, będzie można zrobić zakupy w Żabce i sieci Simply.
W związku z wcześniejszym zamykaniem sklepów w Wigilię, część sieci handlowych zamierza dzień wcześniej wydłużyć godziny pracy. Prawdziwe tłumy mogą się więc pojawić w piątkowy wieczór.
Decyzja może być po części pokłosiem braku rąk do pracy. Jak pisze Gazeta Wyborcza, sieci coraz częściej wspomagają się pracownikami dorywczymi, a w swoich magazynach zatrudniają skazanych.