Nie ma lekko. Trzeba puścić kupon, żeby wygrać.
Nie ma lekko. Trzeba puścić kupon, żeby wygrać. Wikipedia/Aleszwe/Zrzut ekranu
Reklama.
Profil „LOTTO-Polska” budzi zastrzeżenia od momentu, kiedy załaduje się na ekranie naszych urządzeń. Pierwszy post pochodzi bowiem z 13 stycznia bieżącego roku, a kolejny jest już z opisem konkursu. Pula nagród zachęca do wzięcia udziału. Na szczęśliwców czekają bowiem pensje przez 20 lat w wysokości pięciu tysięcy złotych na miesiąc, jednorazowa wygrana w wysokości 10 tysięcy złotych czy vouchery podróżne o takiej wartości. Niestety, to zbyt piękne by mogło być prawdziwe.
logo
Trwający od 13 stycznia konkurs zakończył się w ten weekend. W poście, w których wymieniono zwycięzców, znalazł się również link do formularza, który mają wypełnić. Link odsyła nas do takiej strony:
logo
Jeśli kogoś to nie przekonuje, Totalizator Sportowy wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie, w którym czytamy:

Z uwagi na to, że w ostatnim czasie na portalu Facebook powstały profile o nazwie Lotto Polska (i inne podobnie ułożone nazwy), uprzejmie oświadczamy, że Totalizator Sportowy Sp. z o.o., właściciel marki LOTTO, nie ma z nimi nic wspólnego. Profile te nielegalnie korzystają z logotypu LOTTO, najprawdopodobniej w celu uzyskania korzyści organizując fikcyjne konkursy. Przestrzegamy Państwa przed braniem udziału w tego typu konkursach - Państwa dane osobowe mogą być wykorzystane w sposób niezgodny z prawem. Jako Totalizator Sportowy nie bierzemy odpowiedzialności za ewentualne konsekwencje, które mogą Państwa spotkać z tego tytułu.

Dziękujemy za Państwa czujność, robimy wszystko, co w naszej mocy, aby te profile zostały jak najszybciej usunięte. Podejmiemy również stosowne kroki prawne przeciwko osobom, które dopuściły się tych naruszeń. Czytaj więcej

Zamieszczono również listę oficjalnych profili firmy.
To kolejna afera konkursowa w tym roku. Wcześniej powstał fałszywy fanpagez Roberta Lewandowskiego, na którym zorganizowano podobne wydarzenie. Stawką miało być auto piłkarza, zwycięzca miał tylko przelać 200 złotych na konto osoby podszywającej się pod sportowca. Profil ostatecznie usunięto.

Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl