Robot w trakcie wyzwania.
Robot w trakcie wyzwania. Youtube/Matt Unsworth/Zrzut ekranu/Flickr/Dominic Sayers

Kto nigdy nie miał problemu z zabezpieczeniem CAPTCHA (ang. Completely Automated Public Turing test to tell Computers and Humans Apart), ten może uznać się za szczęściarza. Rozmazane cyfry i niewyraźne litery napsuły krwi niejednej osobie, która chciała tylko udowodnić, że nie jest robotem. W końcu taki był cel uruchomienia tej techniki – aby dostęp do pewnych danych nie uzyskały boty. Poniższe wideo udowadnia jednak, że cybernetyczna rewolucja jest bliżej, niż nam się wydaje.

REKLAMA
Użytkownik serwisu Youtube zamieścił filmik, na którym maszyna potrzebuje tylko 30 sekund, aby złamać CAPTCHA, które zabezpiecza dostęp do usług internetowych. Nie było to jednak nic specjalnie skomplikowanego – przy użyciu robotycznego ramienia przesuwał kursor myszki touchpadem i nacisnął potwierdzenie, że nie jest robotem. Weryfikacja okazała się pozytywna.
Komentujący wideo nie mogli wyjść z podziwu. Pojawiły się nawet głosy, że najwyższy czas przygotować się na nieuchronną wojnę między ludźmi a maszynami. Odkładając żarty na bok, powstała w 1997 roku technologia (którą swoją obecną nazwę dzierży od 2003 roku) przydaje się przede wszystkim do walki z botami.
Dzięki CAPTCHA można skutecznie blokować wysyp spamu na stronach WWW oraz pojawianie się natrętnych reklam w komentarzach w blogosferze. Nie jest to system doskonały – pojawiają się głosy, że dyskryminuje osoby niewidome z powodu rozwiązań stricte graficznych, od kilku lat pojawiają się również doniesienia o omijaniu systemu przez spamerów. Może ten filmik w końcu podważy pozycję CAPTCHA i wymusi powstanie nowego zabezpieczenia?

Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl