7 lutego w Warszawie ruszył UberEATS. Aplikacja umożliwia zamawianie posiłków z wybranej restauracji. Firma chwali się, że oferuje dowóz ze 150 różnych punktów. Większość restauracji nie oferowała wcześniej dostaw jedzenia, podkreślają przedstawiciele usługi. Do redakcji INN:Poland dotarły jednak informacje, że jak na razie UberEATS zaliczyło falstart.
Napisała do nas nasza czytelniczka, Ania. "12:40. Zamówiłam przez UberEATS kluski ramen. Jakieś pół godziny później dostaję telefon z restauracji że nie mogą zrealizować zamówienia – tak Ania opisuje INN:Poland swoją porę obiadową. Jak sama mówi, była ciekawa czy nowa usługa firmy Travisa Kalanicka stoi na wysokim poziomie.
Jednak zamiast na jedzeniu potrawy, Ania musiała spędzić czas na przeciąganiu się z biurem obsługi aplikacji. Po telefonie z restauracji okazało się, że UberEATS przestał odpowiadać i Ania nie może anulować swojego zamówienia. Szybki telefon do obsługi klienta i już wie, że pracownicy nie mogą dodzwonić się do punktu bistro. W efekcie nie mogą potwierdzić anulacji z winy sprzedawcy. "Jeżeli zamówienie nie dotrze na 13:45, skontaktuj się z nami, a zwrócimy Ci pieniądze" – słyszy lakoniczną formułkę.
Trudno, pozostaje skontaktować się z restauracją. W słuchawce Ania słyszy, że kurier był na miejscu i próbował anulować zamówienie ręcznie. Niestety, nie udało mu się.
W końcu minęła graniczna godzina, ustalona podczas rozmowy z biurem obsługi klienta. UberEATS oddzwania. – W żywe oczy kłamali, że mieli problem z dostępnością kurierów i ze już zamówienie do mnie jedzie
Tymczasem od początku było wiadomo, że restauracja odmówiła wykonania – mówi Ania.
Efekt eksperymentu z UberEATS? Dla bohaterki artykułu nie najlepszy. Po półtorej godziny słownych przepychanek i telefonów zamówienie ostatecznie... anulowano.
Cóż, nie jest to wymarzony debiut. A Wy już korzystaliście z UberEATS? Jeśli tak, jakie było Wasze doświadczenie?
Poprosiliśmy biuro UberEATS o skomentowanie sprawy. W momencie publikacji artykułu nie otrzymaliśmy informacji.
[AKTUALIZACJA] Otrzymaliśmy odpowiedź od biura prasowego Ubera. Poniżej prezentujemy jego treść:
UberEATS zaledwie od 7 lutego jest dostępny w Warszawie i szybko stał się najpopularniejszą aplikacją dostępną w App Store (8 lutego był numerem 1 wśród najczęściej pobieranych darmowych aplikacji w Polsce). Zdecydowana większość użytkowników jest zadowolona z korzystania z usługi - zaledwie kilkanaście zamówień nie zostało dostarczonych na czas. W takiej sytuacji prosimy naszych użytkowników o kontakt z działem obsługi, który pomoże rozwiązać sytuację i zrekompensować dłuższy czas oczekiwania.