
Reklama.
Na te rewelacje giełda zareagowała euforycznie. Po godzinie 10 akcje banku Millenium i Getin Noble Banku skoczyły odpowiednio o 10 i 11,15 proc. Wzrost o 5 proc. odnotowały Handlowy, Bank Ochrony Środowiska i Getin. Wartość akcji mBank i BZWBK wzrosła o około 3,5 proc.
Frankowicze natomiast mają powód do niepokoju. Wypowiedź prezesa PiS pogrzebała bowiem jakiekolwiek szanse na to, by Sejm podjął się prac nad ustawą dotyczącą „ufrankowionych” banków. Jedyne wyjście dla kredytobiorców to próba odzyskania części spreadów walutowych, które instytucje pobrały. Sektor bankowy może dzięki temu liczyć na spadek ryzyka realizacji dużych strat na portfelach hipotecznych kredytów walutowych.
Jak zauważa serwis Bankier, banki z największymi portfelami kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich rosną z bardzo niskich poziomów. GNB jest wyceniany na jedną trzecią wartości księgowej, Getin i BOŚ natomiast na nieco ponad połowę tej wartości.
Źródło: Bankier
Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl