Reklama.
Montownia Wieltonu powstanie w Abidżanie, najważniejszym ośrodku gospodarczym Wybrzeża Kości Słoniowej. Producent naczep to już kolejna, po Ursusie, polska firma, która aktywnie wchodzi na afrykańskie rynki. Swoje produkty na tym kontynencie sprzedaje już od dwóch lat.
Na montownię wyda stosunkowo niedużą sumę – 1,5 mln euro. Naczepy będą składane z części, które dotrą do niej z Polski. Największymi konkurentami Wieltonu będą chińskie firmy, które bardzo aktywnie i czasem agresywnie walczą o afrykańskie rynki oraz złoża ropy czy minerałów na tym kontynencie. Prezes Wieltonu, Mariusz Golec nie obawia się jednak azjatyckiej konkurencji.
Wielton bardzo umocnił swoją pozycję na rynku francuskim. Działa tam za miejscowej spółki Fruehauf SAS. Ma 65 proc. jej akcji, ale w 2018 roku planuje kupić pozostałe 35. To wiodący producent naczep we Francji. Jest to ważne z punktu widzenia afrykańskiej ofensywy, bo francuskie firmy i władze mają bardzo silne kontakty z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
Prezes Golec twierdzi, że władze WKS są zadowolone z inwestycji i wspierają ją, widząc duże zapotrzebowanie na naczepy w całej Afryce.
Źródło: Money.pl