W pierwszym kwartale 2017 roku polski Produkt Krajowy Brutto wzrósł aż o 4 procent – podał Główny Urząd Statystyczny. Dane te są jeszcze lepsze od i tak bardzo optymistycznych prognoz ekonomistów, którzy szacowali, że wzrost gospodarczy w pierwszym kwartale 2017 r. wyniesie 3,9 procent rok do roku.
Rząd ma powody do zadowolenia jeszcze z jednego powodu. Mateusz Morawiecki przewidywał niedawno, że wzrost PKB może być wyższy niż 3,6 proc. (takie były założenia w budżecie). Jak widać, wicepremier tym razem się nie pomylił.
Ekonomiści oceniają, że wysoki wzrost PKB w pierwszym kwartale to efekt wzrostu inwestycji. Taką opinię przedstawił Paweł Cymcyk, prezes Związku Maklerów i Doradców. Cymcyk zauważył też, że konsumenci dużo chętniej wydają obecnie pieniądze i otwiera się więcej firm.
Zdaniem Piotra Kuczyńskiego z Domu Inwestycyjnego Xelion to także efekt popytu wewnętrznego, czemu sprzyjał program Rodzina 500+. Kuczyński, podobnie jak Cymcyk, uważa, że dobre wyniki PKB są pokłosiem rosnących inwestycji w Polsce. Kuczyński prognozuje też, że kolejne kwartały także powinny być “niezłe”, ale nie jest pewne, czy równie dobre jak pierwszy kwartał 2017 r.
To nie koniec dobrych wieści z gospodarki. Eksport wzrósł o 14,9 proc. rok do roku, jeszcze lepsze dane dotyczą importu. Zanotował wzrost o 18,9 proc. Z kolei dynamika wzrostu importu w ujęciu kwartalnym wyniosła 14,7 procent, a to najlepszy wynik od 2011 roku.
Jak zaznaczył GUS w komunikacie, dane o wzroście PKB mają jednak charakter wstępny i mogą zostać zrewidowane, gdy opracowany zostanie pierwszy regularny szacunek PKB za pierwszy kwartał 2017 roku, który poznamy 31 maja.