W oparciu m.in. o dane o średniej prędkości z systemu Yanosik, Forum Obywatelskiego Rozwoju policzyło, że protest obciążył kieszenie mieszkańców stolicy kwotą co najmniej 535 tys. złotych. FOR uwzględnił w tej kwocie koszty opóźnień dojazdów do
pracy i przejazdów w ramach pracy w sektorze przedsiębiorstw. Szacunki nie objęły pracowników sektora publicznego, mikroprzedsiębiorstw i szarej strefy. Forum nie policzyło również strat, które poniosły osoby, które podróżowały po
Warszawie w sprawach niezwiązanych z pracą.