Biedronka jest coraz bardziej na czasie. Jeszcze niedawno miała w ofercie smartfony za 200 zł, teraz zaś oferuje produkt, który stał się prawdziwym przebojem lata. Chodzi o różowe nadmuchiwane flamingi do pływania, które robią prawdziwą furorę wśród polskich i zagranicznych gwiazd. Instagram nie pozostawia złudzeń: jeśli marzy nam się la dolce vita, to tylko z różowymi flamingami.

Marina Łuczenko-Szczęsna także lubi różowe flamingi Fot. Instagram – marina_official

Reklama.

Piotr Burakowski

Dmuchane materace i wielkie kolorowe koła do pływania latem stały się już passé, nadeszła bowiem różowa rewolucja. Kendal Jenner, Aleksandra Ciupa czy Edyta Herbuś pływają na różowych flamingach. Celebrytki podczas kąpieli robią sobie z nimi zdjęcia i publikują je na Instagramie.

Moda ogarnęła także „szare” obywatelki, które równie chętnie fotografują się w towarzystwie oryginalnej zabawki. Urocze flamingi pojawiają się także na ubraniach, butach, pudełkach, kubkach i tak dalej.

Poza flamingami Biedronka oferuje także pływające łabędzie i kaczki. Cena za flaminga lub inne dmuchane zwierzę to 79,90 zł. Młodsi z kolei mają do dyspozycji malutkie nadmuchiwane zabaweczki za 3,99 zł. Poza popularnym flamingiem, dostępni są między innymi błazenek, delfin, kaczuszka, a nawet dinozaur. Oferta na flamingi i pozostałe nadmuchiwane produkty potrwa jeszcze do 5 lipca.

Biedronka proponuje także baseny dla dzieci (na przykład wodny plac zabaw w cenie 129,00 zł) i dorosłych za 119 zł.