Reklama.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów bierze się za kontrole banków, które w niewłaściwy sposób ustalają kursy walut. Robią to bowiem dowolnie: na podstawie średnich kursów międzybankowych, w oparciu o średni kurs z rynku forex (rynek walutowy o charakterze hurtowym) lub serwisu Reuters.