Polskie władze od lat zabiegają o przyciągnięcie nad Wisłę chińskich pieniędzy w postaci inwestycji i turystów
Polskie władze od lat zabiegają o przyciągnięcie nad Wisłę chińskich pieniędzy w postaci inwestycji i turystów Przemysław Kozłowski/Agencja Gazeta
REKLAMA
Wyniki raportu omówił chiński dziennik „Caixin”. Według tego medium dotychczas turyści z Państwa Środka byli mocno skoncentrowani na robieniu zakupów – tę czynność wymieniali na pierwszym miejscu. W ubiegłym roku trend uległ jednak odwróceniu.
Chińscy turyści stają się bardziej niezależni, zorganizowani i zainteresowani w większym stopniu wypoczynkiem oraz kulturą niż robieniem zakupów, które do tej pory były na pierwszym miejscu ich listy priorytetów – czytamy w raporcie.
W ślad za tym poszedł spadek osób, które wydają pieniądze za granicą. W 2015 roku było to 41 proc. – w roku ubiegłym już tylko 33 proc. W pewnym stopniu rekompensuje to jednak fakt, że przeciętny turysta wydaje o 3,5 proc. więcej niż dotychczas, czyli niespełna 3 tys. dolarów.
Dzięki powiększaniu się klasy średniej w Państwie Środka na zagraniczne wyjazdy decyduje się coraz więcej obywateli. W ubiegłym roku z kraju wyjechało 122 mln osób. Z ostatnich dostępnych danych POT (za 2014 rok) wynika, że do Polski trafia około 50 tys. z nich.
źródło: Forsal