Wyciekły zdjęcia, na których zobaczymy nowy model iPhone'a. Widzimy na nich szklaną obudowę. Wiadomo też już, że smartfon wykorzysta technologię ładowania indukcyjnego, czyli bez kabli.
Na fotografiach, które mają być zdjęciami nowego iPhone'a, widzimy bowiem szkło na tylnym panelu urządzenia – zastąpi ono aluminiowe wykończenie iPhone'a 7.
Kolejną rzeczą wartą wzmianki jest bezprzewodowe ładowanie telefonu. Chodzi o technologię indukcyjną. Urządzenie zostanie wyposażone w układ 3 lub 4 GB RAM i 64, 128 albo 256 GB pamięci wewnętrznej; wszystko zależy od tego, jaki model wybierzemy. Cena modelu 7SPlus rozpocznie się od 650 dol., a więc około 2340 zł.
Apple, jak głoszą plotki, pokaże trzy nowe iPhone'y. Dwa z nich będą następcami iPhone 7 i 7 Plus. Trzeci model – nazwany roboczo iPhone 8 – zostanie wypuszczony w ramach dziesięciolecia telefonu. Będzie miał nowy wygląd, a zamiast zwykłego ekranu znajdziemy w nim wyświetlacz OLED.
Problem tkwi w tym, że Apple ma rzekomo problemy z dotrzymaniem terminu premiery ostatniego urządzenia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o techniczne kłopoty związane ze zintegrowaniem czytnika linii papilarnych z ekranem OLED. Niewykluczone, że w efekcie zaowocuje to opóźnieniem premiery smartfona o trzy tygodnie lub nawet więcej. Oznaczałoby to brak premiery jubileuszowego iPhone'a we wrześniu.
Wszystko wskazuje na to, że premiera iPhone 7S i 7S Plus odbędzie się jeszcze w połowie września.