Reklama.
Reklama.
Reklama.
Ziszczają się najgorsze prognozy. W Europie może zabraknąć masła, którego cena idzie ciągle w górę
13 sierpnia 2017, 17:40·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 13 sierpnia 2017, 17:40Popyt na masło jest tak duży, że przy niskiej podaży ceny wywindowały w Polsce do ponad 24 zł netto za kg masła. Jest to cena wyższa o przeszło 10 zł w stosunku do połowy zeszłego roku. Francuzi przekonują, że mamy do czynienia z poważnym kryzysem. Ostrzegają przed niedoborem masła, który miałby nastąpić pod koniec roku.
Reklama.
– Cena masła, choć niestabilna, nigdy nie osiągnęła takiego poziomu jak obecnie. Pod koniec roku mogą wystąpić niedobory – przekonują. Francuzi obawiają się, że wzrosną ceny rogali, a brytyjski „Guardian” przestrzega przed niedoborem wyrobu mleczarskiego na Boże Narodzenie. Niemiecki „Die Welt” pisze z kolei o najwyższych cenach produktu w historii najnowszej.
Przez ostatnie pięć miesięcy polskie mleczarnie wyprodukowały o 5 proc. masła mniej niż w zeszłym roku. Agencja Rynku Rolnego pokazuje, że w 2017 r. produkcja masła może wynieść 190 tys. ton. Będzie więc o 6 proc. niższa niż w 2016 r.
– Od połowy 2016 r. wszystkie ceny produktów mleczarskich w całej Europie zaczęły rosnąć. Ceny tzw. jednostek tłuszczu mlecznego, wykorzystywanych w produkcji masła, wzrastają ze względu na popyt – twierdzi cytowany przez Strefę Agro „Dziennika Zachodniego” Roman Wieczorkiewicz, redaktor serwisu internetowego portalspozywczy.pl.
Jak wynika z ostatniego komunikatu resortu rolnictwa, cena masła konfekcjonowanego w pierwszym tygodniu sierpnia wyniosła średnio 24,09 zł netto za kg. Nastąpił więc wzrost o 1 zł w porównaniu do połowy lipca. Producenci są oczywiście zadowoleni z obecnej sytuacji. Zrozumieli, że opłaci im się wrzucenie wyższego biegu, jeśli chodzi o poziom wywarzania.
Reklama.