Reklama.
Jak głośnym echem musi się ponieść błąd jednej sieci handlowej, by reszta wzięła go sobie do serca? Dobrym studium przypadku może okazać się usuwanie krzyży z greckich produktów, na które zdecydował się Lidl, i na którym chwilę później przyłapana została Biedronka. Reakcja obu sieci jest jednak diametralnie różna.