
Alvernia Studios chyliło się już ku upadkowi. Od dwóch lat zwalniało pracowników i ograniczało produkcję. Znalazł się jednak nabywca – Grzegorz Hajdarowicz wykupił Alvernię za 50 mln euro (ok. 215 mln zł) i zainwestuje w nią drugie tyle.
REKLAMA
Charakterystyczne, kosmicznie wyglądające kopuły w podkrakowskiej miejscowości widać z autostrady A4. Nie ma osoby, która nie skieruje na nie wzroku. To Alvernia Studios, jedno z najnowocześniejszych w Polsce studiów filmowych. Było pierwszą tego typu prywatną placówką w kraju. Zbudował je Stanisław Tyczyński, założyciel radia RMF FM.
Kompleks składa się z kilkunastu studiów zdjęciowych, filmowych i nagraniowych. Dwa największe mają po 2000 m2 i 16 m wysokości. Wyprodukowano tu wiele polskich filmów (m.in. „Bogowie”, „Disco Polo”, „Miasto 44” czy „Drogówka”), sporo zagranicznych a także dużo spotów reklamowych.
Kilka lat temu Alvernia Studios wpadły w kłopoty finansowe. Tyczyński musiał zwolnić większość załogi i ograniczyć produkcję. Kompleks został właśnie kupiony przez Grupę Gremi, kontrolowaną przez Grzegorza Hajdarowicza. Zajmuje się ona m.in. wydawaniem „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”.
Hajdarowicz zamierza realizować w Alverni produkcje oparte na technologiach AR i VR. Firma produkcyjna Tyczyńskiego również pozostaje na miejscu – obaj biznesmeni będą dzielić przestrzeń na swoje przedsięwzięcia.
Hajdarowicz będzie inwestował w swój Gremi Park, zamierza wydać na to nawet 50 mln euro. Według niego centrum AR/VR to przyszłość. Te technologie mają zastosowanie nie tylko w kinematografii i rozrywce, ale w biznesie, marketingu, komunikacji, kulturze, nauce i medycynie.
źródło: WirtualneMedia.pl
