Olga Kuczyńska to znana stewardessa, która odchodzi z pracy i zmienia swoje dotychczasowe życie
Olga Kuczyńska to znana stewardessa, która odchodzi z pracy i zmienia swoje dotychczasowe życie Fot. facebook.com/zyciestewardessy
Reklama.
Olga poznała Pojię w slumsach na terenie Mumbaju. Okazało się, że dziewczyna jest głuchoniema, a ponadto choruje na zespół Waardenburga. Jest to grupa kilku genetycznie uwarunkowanych wad. Poza niedosłuchem czuciowo-nerwowym pojawiają się plamy bielacze na skórze czy jasne i niekiedy różnobarwne tęczówki. To właśnie wyjątkowe szafirowe oczy Hinduski przykuły uwagę polskiej stewardessy.
Polka zaangażowała się w pomoc dla dziewczyny. Między innymi zbierała pieniądze na jej leczenie, kontaktowała się w jej imieniu z lekarzami, kupowała jedzenie, a także umożliwiła Pooji podjęcie edukacji.
Olga poinformowała na swoim fanpage'u, że „rezygnuje z Omanu, rezygnuje z komfortu Bliskiego Wschodu” i wraca do Polski. Chce bowiem, by chora dziewczyna zamieszkała razem z nią i jej narzeczonym w Warszawie. Stewardessa zdaje sobie sprawę, z jak niełatwym zadaniem się mierzy. Stawia mu jednak czoła, zwłaszcza że ojciec Pooji stosuje wobec dziewczyny przemoc fizyczną, zaś matka to alkoholiczka. Trudno więc w jej wypadku o jakiekolwiek wsparcie ze strony najbliższych.
Olga napisała na swojej stronie, że nikt z jej przełożonych nie mógł uwierzyć, z jakiego powodu rezygnuje z pracy. – Kładąc wypowiedzenie na biurko przełożonych łzy lały się litrami,było to trudne. Uwielbiam moją firmę, ale wiem, że robię to w konkretnym celu, gdzie dla mnie nie będzie to stanowiło wielkiej różnicy, bo po prostu mogę później kupić mieszkanie, licencję również mogę ukończyć z opóźnieniem. Dla niej jednak czas ma większą wartość niż dla mnie – wyjaśniła fanom Polka.
Kobieta po powrocie do Warszawy podejmie prawdopodobnie pracę w innej linii lotniczej. Nadal chce być stewardessą. Niezależnie jednak od tego, czym zajmie się w przyszłości, na pewno pozostanie wyjątkowym człowiekiem.