
Emitowany od 1986 r. „Magazyn kryminalny 997” nie pojawi się więcej na antenie TVP2. To, że program znika nie jest niczym zaskakującym, bo pogłoski na ten temat krążyły od dawna. Problem tkwi w czym innym.
REKLAMA
– Jeśli teraz nie dogadamy się z telewizją w sprawie zwrotu choćby części kosztów za wyprodukowane już odcinki, będziemy się procesować – twierdzi w rozmowie z Wirtualnymi Mediami Michał Fajbusiewicz, gospodarz programu.
TVP zamówiła 11 odcinków „Magazynu kryminalnego 997”, a Fajbusiewicz wraz z ekipą nakręcili siedem.
Po wyemitowaniu pierwszego odcinka zdecydowano o zawieszeniu serii. – Umowa jest na 11 odcinków. Zrobiliśmy siedem. Nie zapłacono nam jeszcze ani złotówki. Teraz pewnie telewizja będzie chciała nam udowodnić, że zrobiliśmy słaby program i nie mogą go ani emitować, ani za niego zapłacić. W całej swojej 40-letniej pracy w telewizji nie spotkałem się z takim przypadkiem – przekonuje Fajbusiewicz.
Sytuacja jest tym bardziej kuriozalna, że Fajbusiewicz dostał pismo od szefostwa TVP, w którym nie podano powodów podjęcia decyzji o rezygnacji z programu. Dziennikarz i jego ekipa zainwestowali już w kilka gotowych odcinków kilkaset tys. zł. Twórcy będą domagać się zwrotu „przynajmniej jakiejś rozsądnej części tej kwoty”.
Właśnie trwają rozmowy z telewizją. Jeśli TVP nie odda zainwestowanych pieniędzy, Fajbusiewicz skieruje sprawę do sądu.
źródło: Wirtualne Media
