facebook.com/Chmielna 20
Reklama.
Model w odcieniu Semi Frozen kosztował 899 zł, ale na aukcjach jego cena może wzrosnąć nawet do 3-4 tysięcy złotych. Wszystko przez bardzo małą dostępność najnowszego dzieła Adidasa. W jego posiadanie mogli wejść bowiem tylko szczęśliwcy, którzy poradzili sobie najpierw w losowaniu.
- W momencie kiedy na stronie załadują się buty odpala się losowanie, tzw kółko, przy którym znajduje się informacja z prośbą o cierpliwość. Jeśli będziecie mieli farta adidas wpuści was do skarbca, dając wam okienko wyboru rozmiarów. Tam podejmujecie decyzję co bierzecie, i wrzucacie buty do koszyka. Od tego momentu pozostaje 10 min na sfinalizowanie transakcji – opisywał system transakcji internauta Kuubs.
W czasie owych 10 minut można było jednak również dobrze...odsprzedać możliwość kupna butów. Jak podaje serwis noizz.pl, taka przyjemność wiązała się ( w zależności do rozmiaru) z wydatkiem od 100 do 500 zł. Pomimo takich, zdawałoby się zaporowych kwot, cały nakład wyprzedał się w ciągu kilkudziesięciu minut. Wcześniej w posiadanie Yeezy Boost 350 V2 weszło kilku celebrytów jak Maffashion czy Grzegorz Krychowiak.
źródło: Noizz