Fot. 123RF
Reklama.
Jak działa mechanizm wychwytywania nieodpowiednich reklam opracowany przez Google? Są one blokowane przez algorytmy lub blokada jest nakładana automatycznie po otrzymaniu zgłoszeń od użytkowników.
W tym konkretnym wypadku nie wiadomo, co było przyczyną zablokowania reklamy na YouTube. Niewykluczone, że zamiast błędu sztucznej inteligencji, doszło do zorganizowanej akcji konkurencji lub sprytnej agencji marketingowej.
Największymi „podejrzanymi” są jednak internauci, bo ci często lubują się w tzw. trollowaniu. Wystarczyło bowiem, że grupa osób ciągle oznaczała reklamę jako nieodpowiednią, by ją zablokowano.
Reklama jest już obecnie widoczna. Lecz sprawa pokazuje, że wystarczy błąd sztucznej inteligencji lub niewielka ingerencja człowieka, by dana forma promocji po prostu zniknęła z internetu. Jednak w tym wypadku Chromebooki zyskały tylko na rozgłosie.
źródło: WP Tech