
Reklama.
LPP ma za sobą udany sezon i bardzo udany rok. Od lipca do września przychód firmy ze sprzedaży sięgnął ponad 1,8 mld zł. Oznacza to o ponad 300 mln zł lepszy wynik niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Równie dobre wyniki LPP odnotowało w okresie od stycznia do września. W tym czasie właściciel marek Reserved, Cropp i House zaliczył 8 krotny wzrost zysków ze sprzedaży – ta zwiększyła się aż o 715 mln zł – informuje portal money.pl.
– Jesteśmy zadowoleni z tego, jaki zysk udało nam się wypracować w trzecim kwartale tego roku. Złożyło się na niego kilka czynników. Po pierwsze dobry odbiór naszych kolekcji przez klientów – szczególnie damskiej i dziecięcej kolekcji Reserved. Kolejnym ważnym czynnikiem jest dalszy wzrost znaczenia e-commerce w naszych przychodach. Już teraz 30 proc. sprzedaży w tym segmencie pochodzi z naszych zagranicznych sklepów internetowych. I wreszcie znaczący wzrost marży brutto dzięki m.in. korzystnym trendom walutowym, ale i skuteczności nowej polityki zarządzania towarem – mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu i dyrektor finansowy LPP.
Wyniki są zdecydowanie imponujące, ale spodziewali się ich inwestorzy. Od dłuższego już czasu kupowali akcje LPP, dlatego w ciągu ostatniego roku ich cena wzrosła z 5 800 zł do 8 100 zł za sztukę. LPP jest obecnie wyceniane na 15 mld zł.
Jak LPP wypada na tle konkurencji? Detronizuje ją. Giełdowy konkurent LPP w postaci CCC jest wart mniej prawie o połowę. Pod względem wyceny rynkowej gigant przerasta też Lotos czy Alior Bank.
źródło: money.pl