youtube.com/MacRumors
Reklama.
Root – te cztery literki okazały się słowem-kluczem w najnowszym systemie operacyjnym na macOS w wersji High Sierra.
W macOS do wykonania takich czynności jak zmiana ustawień sieci, szyfrowanie plików albo tworzenie nowych kont użytkownika potrzebne jest podanie hasła do konta roota. I tu pojawia się problem, luka w systemie pozostawiona przez programistów Apple pozwala na dokonanie takich zmian każdemu. Okazało się, że w miejscu przeznaczonym na nazwę użytkownika wpisać root, a miejsce na hasło pozostawić puste. Po dokonaniu kilku takich prób, dostęp zostaje odblokowany.
Błąd wykrył turecki programista Lemi Orhan Levin i podzielił się nią na Twitterze. Firma szybko zareagowała. W przesłanym do do serwisu BuzzFeed komentarzu zaleca ustawienie hasła użytkownikowi root. W innym wypadku, do czasu opracowania łatki, nasze urządzenia będą bezbronne.
źródło: Komputer Świat