Rosną jak grzyby po deszczu, dając internautom możliwość obracania środkami, które według nich gwarantują swobodę płatności, poczucie anonimowości i wolność od nadzoru globalnej finansjery. Na ich ocenę rzutują przede wszystkim popularność (to jak liczne grono użytkowników przyciągają) i bezpieczeństwo (pewność, że nie poniesie się zbyt dużej straty na ich ''parkiecie''). Giełdy kryptowalut, napędzane ideą niekontrolowanego wirtualnego pieniądza, dynamicznie się rozwijają, wzbudzając coraz większe zainteresowanie.
REKLAMA
Platformy giełdowe, na których kwitnie handel e-monetami, to nic innego jak serwisy internetowe, w których użytkownicy mogą dokonywać oferty kupna i sprzedaży kryptowalut. Nawet tym, którzy nie śledzą za bardzo fintechowych nowinek, cyfrowe waluty kojarzą się głównie (i słusznie) z najpopularniejszym wśród nich bitcoinem, pierwszą na świecie zdecentralizowaną walutą, jaka trafiła do obiegu w 2008 roku. Coraz więcej transakcji elektronicznych odbywa się właśnie z użyciem kryptowalut, co sprawia, że rośnie też znaczenie platform, które oferują ich wymianę.
Co nie powinno szczególnie dziwić, zapotrzebowanie na serwisy giełdowe z kryptowalutami wzrasta również na polskim podwórku. W grudniu do walki o internetowe portfele bitcoinowców z kraju nad Wisłą stanie kolejny silny gracz, bo międzynarodowa giełda kryptowalut EXMO. Jej obecność w pierwszej dziesiątce oficjalnego rankingu bitcoinity.org, porównującego pod względem wielkości światowe giełdy Bitcoin, pokazuje, z kim będzie się musiała zmierzyć ścierająca się dotychczas w Polsce konkurencja.
Oficjalne wejście na polski rynek poprzedziły oczywiście stosowne przymiarki do tego debiutu. Wcześniej na stronie serwisu pojawiła się spersonalizowana wersja językowa dla polskich użytkowników, a z czasem doszło do kluczowej zmiany, czyli wprowadzenia opcji zakupu i sprzedaży bitcoinów bezpośrednio za złotówki. Rodzimi zwolennicy nowoczesnych walut internetowych będą więc mogli dołączyć do ponad 700 tysięcy zrzeszonych w społeczności EXMO giełdowych graczy na całym świecie.
– Aby otworzyć przed polskim odbiorcą proste i bezpieczne sposoby na zakup bitcoinów, uruchomiliśmy na naszej platformie możliwość handlu z użyciem polskich złotych – mówi w oficjalnym komunikacie prasowym Ivan Petukhovsky, współzałożyciel giełdy EXMO. – Naszym głównym priorytetem jest świadczenie wysokiej jakości usług oraz zapewnienie bezpieczeństwa. Giełda EXMO to unikatowa kryptowalutowa społeczność, która pozwala inwestować w cyfrowe złoto z dowolnego miejsca na świecie – zapewnia współtwórca portalu.
KRYPTOWALUTY
Zalety
• wygoda użytkowania
• brak opłat transakcyjnych
• błyskawiczne przelewy
• anonimowość podczas transakcji
Wady
• brak państwowych gwarancji
• częste wahania kursu
• zależność od bezpieczeństwa sieci
• popularność w ''ukrytym internecie''
Co wyróżnia platformę, którą polski portal kryptomag.pl niedawno okrzyknął jedną z najlepszych giełd 2017 roku? W odróżnieniu od wielu konkurentów EXMO oferuje możliwość handlu aż na czterdziestu parach walutowych, w tym z polskim złotym (PLN), czyli BTC/PLN oraz ETH/PLN. Dla zarejestrowanych użytkowników opcja ta jest dostępna w zakładce “Licytacje”.
– Jesteśmy pewni, że polski odbiorca doceni uniwersalność naszej giełdy, która oferuje wszystkie możliwe usługi związane z kryptowalutami i spełnia najwyższe standardy świadczenia usług wymiany i przechowywania wirtualnej waluty – dodaje przedsiębiorca, który założył kryptowalutową giełdę o globalnym zasięgu.
Platforma EXMO powstała w 2014 roku. Nad jej rozwojem pracowali deweloperzy z Tajlandii, Hiszpanii i Rosji, ma ona też angielski rodowód (jej twórcom ekspercką wiedzą służyli doradcy finansowi z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, i Singapuru). Dostępna w 11 językach oferuje takie metody płatności jak: DotPay, Payza, MoneyPolo, CryptoCapital czy Wire Transfer. Od czasu debiutu odnotowała sześciokrotny wzrost liczby przeprowadzanych transakcji.
Więcej informacji na temat giełdy EXMO można znaleźć na jej oficjalnej stronie w zakładce „Aktualności”, jak również za pośrednictwem Facebooka oraz Twittera.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!