Fot. Grzegorz Bukała / Agencja Gazeta
Reklama.
Zarobki Mikołaja zależą od wielu czynników. Kluczowe jest to, ile dzieci będzie zabawiać i jak długo to potrwa. Mikołaje różnią się od siebie tym, co mają do zaoferowania. Im więcej rzeczy zrobią – np. tańcząc i śpiewając – tym większy będzie ich zarobek. Serwis Poranny.pl wyliczył, że w Białymstoku i okolicach za wizytę Mikołaja płaci się 100-250 zł.
Ok. 100 zł to cena za towarzystwo Mikołaja bez większych atrakcji. Przybysz rozda tylko prezenty i porozmawia z dziećmi.
Jak wygląda cały proces zamawiania usług Mikołaja? Konieczne jest często przesłanie informacji na temat pociech. Chodzi o imiona, wiek czy zainteresowania, tak by Mikołaj wyszedł przekonująco przed dzieckiem. Po rozmowie i pamiątkowych zdjęciach dziecko dostaje od niego prezenty.
Mikołaje ogłaszają się w serwisach olx.pl i lento.pl. Są jednak nawet specjalne strony, gdzie znajdziemy chętnych do zabawiania najmłodszych. Mowa chociażby o serwisie Mikołaje24.pl. Za 20-30 minutową wizytę Mikołaja w każdy inny dzień niż wigilia, zapłacimy 165 zł. Z kolei odwiedziny w Wigilię przed 15.00 to koszt rzędu 215-265 zł. Jest nawet opcja telefonu Mikołaja do dzieci, który trwa ok. 10 minut, a jego cena to 50 zł. 24 grudnia taka wizyta wiążę się z wydatkiem sięgającym 200-300 zł. Cena wzrasta, jeśli lokalizacja znajduje się poza Warszawą.
W okresie przedświątecznym zarobić mogą nie tylko osoby, które przebierają się za Mikołajów. Zarówno rodzice, jak i firmy wynajmują równie chętnie inne świąteczne postaci. Hosty i hostessy poprzebierane za elfy, czy śnieżynki, to chyba już stały element "dekoracji" centrów handlowych.
Andrzej Kubisiak z Work Service zdradza w rozmowie z INN:Poland, że hostessy przebrane za śnieżynki i elfy zarobią 18-21 zł brutto za godzinę pracy. Biorą udział w różnych promocjach, które mogą nawet trwać 6-8 godz. dziennie.